Znamy już projekt ustawy, która ma znieść opłaty pobierane od kierowców aut osobowych i motocykli na państwowych odcinkach autostrad. Rząd policzył, że w ciągu 10 lat w Krajowym Funduszu Drogowym ubędzie z tego tytułu 2,310 mld zł.
Projekt nowelizacji ustawy o autostradach płatnych oraz Krajowym Funduszu Drogowym trafił już do Sejmu. Dotyczy odcinków A2 Stryków – Konin oraz A4 Wrocław – Sośnica, czyli tych, które podlegają GDDKiA. W ubiegłym roku z opłat za przejazd tymi odcinkami państwo zebrało 198,887 mln zł.
Ile za 10 lat
Jak wyliczono, Krajowy Fundusz Drogowy, do którego do tej pory wpływają opłaty od kierowców, z tytułu rezygnacji z opłat straci średnio 230 mln zł na rok, tj. 2,310 mld zł w ciągu 10 lat. Projektodawcy wskazują jednocześnie, że wpływ na „konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość, w tym funkcjonowanie przedsiębiorców oraz na rodzinę, obywateli i gospodarstwa domowe, osoby niepełnosprawne i osoby starsze” wyniesie 2,438 mld zł.
Rząd wskazuje, że zniesienie opłat przyniesie oszczędność w postaci mniejszych kosztów utrzymania systemu e-Toll – chodzi o rezygnację z utrzymywania aplikacji do obsługi kierowców, zniesienie dystrybucji biletów autostradowych oraz brak konieczności kontrolowania kierowców samochodów osobowych pod kątem rozliczenia się z opłaty.
Projektodawcy liczą też, że likwidacja opłat za przejazd autostradami spowoduje przeniesienie na drogi klasy A części ruchu z dróg alternatywnych, tym samym – jak wykalkulowano – zmniejszą się środki wydawane na utrzymanie dróg krajowych i samorządowych w pobliżu autostrad.
Autobusy nadal będą płacić
Jak napisano, celem nadrzędnym projektowanych zmian jest „utrzymanie bądź nawet zwiększenie możliwości komunikacyjnych obywateli oraz zmniejszenie faktycznych wydatków, które ponoszą kierowcy samochodów osobowych. Brak odpłatności oznaczać będzie bowiem, że na ponad 1300 km sieci autostrad zarządzanych przez stronę publiczną kierowcy pojazdów osobowych będą poruszać się swobodnie, bez konieczności uiszczania opłat”. Trzeba zauważyć, że na dziś spośród państwowych odcinków, płatne są tylko dwa wskazane wyżej, tj. łącznie ok. 260 km A2 i A4.
W uzasadnieniu do projektu rząd stwierdza, że nie będzie kontynuacji koncesji na odcinku autostrady A4 Katowice – Kraków (wcześniej zapowiadał to już minister Andrzej Adamczyk) i ten odcinek również będzie bezpłatny – koncesja wygaśnie w 2027 roku.
Ustawa – zgodnie z intencją rządu - ma wejść w życie 1 lipca. Warto odnotować, że projektowane przepisy zwiększą możliwości poruszania się po autostradach samochodem osobowym, nie poprawią jednak nic w zakresie przemieszczania się na tych trasach komunikacją zbiorową. Podobnie jak od pojazdów ciężkich, tak od autobusów opłata pozostaje bez zmian.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.