Donald Tusk w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie przedstawił polskie plany inwestycyjne na najbliższe lata. Premier zapowiedział, że tylko w tym roku na inwestycje rząd przeznaczy ponad 650 miliardów złotych. W planach są duże inwestycje w infrastrukturę. Do 2032 roku ma być zainwestowanych 180 mld zł w kolej. Polska jest również gotowa, by wskazać lokalizację do budowy drugiej elektrowni jądrowej.
Premier podczas konferencji prasowej przedstawił plany inwestycyjne Polski na najbliższe lata. Wyznał, że 2025 rok będzie rokiem przełomu. Nawiązał do przypadającej w tym roku tysięcznej rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego.
– Chodzi o to, żeby wrócić do wielkiej odwagi, wielkiego marzenia, jakie cechowało wówczas Bolesława Chrobrego i żeby na nowo uwierzyć w coś, co jest możliwe, co jest w zasięgu ręki, co zależy w decydującej mierze od nas samych. Każdy z nas w Polsce ma w sobie ambicje, aspiracje i marzenia, które pozwolą nam uwierzyć i zrealizować to, co przygotowaliśmy na ten rok – apelował premier.
Tusk zapowiedział, że Polska będzie dążyła, by przegonić gospodarczo największe państwa w Europie.
Ponad 650 mld zł na inwestycje
Donald Tusk wyjaśnił, że nie chodzi jedynie o inwestycje wieloletnie i długofalowe plany, ale również o działanie tu i teraz, w związku z czym, tylko w 2025 roku, Polska przeznaczy ponad 650 mld zł na inwestycje.
– Jesteśmy przekonani w rządzie, że to jest ostrożny szacunek. Dzisiaj mógłbym powiedzieć, że będzie bliżej 700 miliardów i jest kwota rekordowa. Takiej nie było jeszcze w historii polskiej gospodarki – zapewniał premier.
Jak dodał, inwestycje są zbiorowym pragnieniem Polaków, a do ich spełniania konieczne są: bezpieczeństwo, energia, sprawna logistyka, infrastruktura i sprytna gospodarka.
– 650 mld plus inwestycji w tym roku, to oznacza rozpędzanie polskiej gospodarki. Pierwszy warunek, aby te inwestycje osiągnęły taki poziom, został przez nas spełniony. Nie był to łatwy proces. Mówię o odblokowaniu ponad 50 mld euro z tytułu planu odbudowy. Potrzeba było poważnej decyzji na poziomie całego narodu, żeby te europejskie pieniądze, które nam się należały jako Polsce, już zaczęły pracować. To jest składowa tego boomu, tego przełomu inwestycyjnego w Polsce – mówił.
Trzykrotny wzrost przeładunków kontenerowych
Prezes Rady Ministrów zaznaczył przy tym, iż kluczowe jest mądre inwestowanie w infrastrukturę, a w wizji nowoczesnej Polski rządu jest m.in. wzmocnienie polskich portów.
– Chodzi o całą logistykę, o całą oś północ-południe, która staje się kluczowa również z punktu widzenia polskiego bezpieczeństwa. Mam wielką satysfakcję z tego tytułu, że dzisiaj już 90 procent tego, co polskie firmy, polscy producenci eksportują i importują, to w 90 procentach obsługują polskie porty. To jest absolutny rekord wszechczasów. Z satysfakcją mogę powiedzieć, że od tego zależy kondycja wielu waszych firm i przedsięwzięć – tłumaczył Donald Tusk.
Premier zdradził również, że „według ostrożnych szacunków, możemy liczyć na trzykrotny wzrost przeładunków kontenerowych we wszystkich polskich portach do 2030 roku”, a same porty są formą gwarancji bezpieczeństwa.
Inwestycja w bezpieczeństwo
Donald Tusk tłumaczył, że położenie nacisku na inwestycje infrastrukturalne, to również inwestycja w polskie bezpieczeństwo.
– Cała wizja inwestycyjna, przełom inwestycyjny, służą zapewnieniu bezpieczeństwa polskich granic i polskiego terytorium. Nieprzypadkowo bardzo dużo pieniędzy będziemy inwestowali bezpośrednio w bezpieczeństwo – zapewnił.
Wyjaśnił, że ma to również związek z oczekiwaniami polskich i światowych inwestorów.
– Jeśli na serio myślimy o gospodarce inteligentnej, nowoczesnej, muszę poinformować, że jesteśmy mocno zaawansowani, jeżeli chodzi o rozmowy z gigantami technologicznymi. Mam za sobą rozmowy z przedstawicielami Google’a i Amazona. Będziemy dopinali ich plany inwestycyjne w Polsce – dodał.
Druga elektrownia jądrowa w Polsce
Obok bezpieczeństwa ważnym czynnikiem dla Polski w najbliższych latach ma być energia. Premier zapewnił, że w Polsce potrzeba więcej energii, która jednocześnie będzie tańsza.
– Musimy podjąć konkretne decyzje, dotyczące stabilnych, gwarantowanych dostaw energii dla wszystkich, którzy chcą w Polsce inwestować. Tutaj polskie inwestycje też będą rekordowe. Ostatnio otwieraliśmy jedną z największych inwestycji wiatrowych w historii, czyli inwestycje w wiatraki na Bałtyku. To jest początek. Musimy równoważyć i stabilizować dostawy prądu innymi niż OZE źródłami energii – wymieniał Tusk.
W związku z tym prezes Rady Ministrów nawiązał do powstającej na Kaszubach pierwszej elektrowni jądrowej. Zapewnił, że rząd jest po decyzji, aby wskazać drugą lokalizację pod kolejną elektrownie jądrową w kraju.
– Mówię o tym, bo wiem, że jeśli chcemy stać się centrum w skali europejskiej, to potrzebujemy stabilnych źródeł energii – wyjaśnił.
180 miliardów na kolej
Rozwój portów i budowa pierwszej, ale też ewentualnej drugiej elektrowni jądrowej, wymagają nowoczesnej infrastruktury. W związku z tym premier ogłosił, że Polska do 2032 roku zainwestuje 180 mld zł w rodzimą kolej.
– To nie jest inwestycja odłożona w czasie. Te inwestycje już się zaczęły. Między innymi ich zadaniem będzie też umożliwienie budowy elektrowni jądrowej, obsługę portów i utworzenie osi, która jest wielką szansą dla Polski – mówił.
Donald Tusk nawiązał do swoich poprzednich rządów jako premier, kiedy to m.in. w Polsce budowane były autostrady w związku z Mistrzostwami Europy 2012 w Polsce i na Ukrainie. Porównał planowane inwestycje do tamtego boomu, zaznaczając, że obecne plany są jeszcze większe.
– Dzisiaj mówimy o kolejnym skoku, jeszcze większym przełomie, o jeszcze większych pieniądzach na inwestycje. To jest taka „Polska w budowie 2”, ale na jeszcze większą skalę i będzie to dotyczyło także inwestycji w szeroko pojętą infrastrukturę drogową, nie tylko kolejową – zapewnił.
Deregulacja przy wsparciu polskich przedsiębiorców
Premier na każdym kroku podkreślał znaczenie polskich przedsiębiorców – zarówno małych, jak i największych krajowych gigantów – w rozwoju Polski. Wskazał również, że do tego sukcesu potrzebna jest deregulacja.
– Deregulacja jest absolutnie warunkiem sine qua non – i tego sukcesu inwestycyjnego, ale też zdolności konkurencyjnych Polski w Europie i Europy z całym światem – tłumaczył Donald Tusk.
Szef rządu wygłosił jednak niechęć, by deregulacja odbyła się w sposób typowo urzędniczy, w związku z tym z mównicy zgłosił się do siedzącego na publiczności Rafała Brzoski – prezesa InPostu – z prośbą o przygotowanie rekomendacji w tej sprawie. Biznesmen zdawał się przyjąć propozycję prezesa Rady Ministrów.
– Nie wyobrażam sobie, żeby ta deregulacja, która ma ułatwić życie i uwolnić przestrzeń dla polskich przedsiębiorców, była procesem urzędniczym. Musimy to przygotować pilnie. Potrzebujemy tych najprostszych aktów de regulacyjnych uwalniających gospodarkę, wasz czas i wasze portfele od niepotrzebnych ciężarów. Musimy (do tego) przystąpić razem – apelował premier, zapewniając, że planuje regularne spotkania z przedsiębiorcami.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.