Z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców zniknie około 7 mln pojazdów – informuje portal tvn24.pl. Z bazy usunięte zostaną pojazdy, które od lat nie miały wykonywanych badań technicznych ani nie płacił ubezpieczenia OC.
Porządkowanie bazy CEPiK będzie przeprowadzone na podstawie przepisów ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczania niektórych skutków kradzieży tożsamości. Z dniem 10 czerwca wygasnąć mają decyzje o rejestracji pojazdu wydane przed 14 marca 2005 r. oraz te, które dotyczą pojazdów, które w ciągu ostatnich 10 lat nie były ubezpieczane, ani nie były poddawane badaniom technicznym.
Jak podaje tvn24.pl skutkiem tego może być zniknięcie z bazy 7,16 mln pojazdów.
Do tej pory w bazie CEPiK było zarejestrowanych 41,7 mln pojazdów, w tym 26,7 mln osobowych. Znaczna część z nich to pojazdy, które nie były użytkowane, lecz nie zostały wyrejestrowane.
Figurowanie takich pojazdów w statystykach powoduje sztuczne zawyżenie liczby pojazdów przypadających na każde 1 tys. mieszkańców stawiając nas pod tym względem wśród liderów Europy.
Jak podaje tvn24.pl, po uporządkowaniu bazy CEPiK, na każde tysiąc mieszkańców będzie przypadać 517 aut.
O problemie
tzw. martwych samochodowych dusz i problemach z ustaleniem fatycznej liczby pojazdów pisaliśmy już na początku roku. Do niedawna, Polska wpadała jako lider pod względem liczby aut w statystykach podawanych przez Eurostat, ten bowiem opierał się na danych CEPiK. Po odliczeniu samochodów mających więcej niż 30 lat, a więc tych, które z dużym prawdopodobieństwem nie były już w użytkowaniu, liczba samochodów na każdy tysiąc mieszkańców spadła o 115.
Portal tvn24.pl powołując się na Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar podaje, że po zmianach w CEPiK w Polsce będzie przypadało 517 samochodów na tysiąc mieszkańców, podczas gdy obecnie liczba ta wynosi 703.