Przedawnienie jest jednym z fundamentalnych mechanizmów w polskim systemie prawnym, wyznaczającym granicę czasową, w ramach której podmioty mogą dochodzić swoich roszczeń przed sądem. Po upływie tego terminu dłużnik może uchylić się od odpowiedzialności, co oznacza, że wierzyciel – na przykład wykonawca budowlanych czy inwestor – traci możliwość skutecznego dochodzenia swoich praw. Dla przedsiębiorstw z sektora budowlanego i infrastrukturalnego przedawnienie ma kluczowe znaczenie, gdyż projekty realizowane w tych branżach często charakteryzują się długimi terminami realizacji, złożoną strukturą kontraktową oraz zaangażowaniem wielu podmiotów.
Pomimo szczególnie istotnej roli przedawnienia w zapewnianiu stabilności i pewności obrotu prawnego, obecny system przepisów w Polsce jest niejednolity i niejasny. To prowadzi do poważnych wyzwań, m.in. dla przedsiębiorstw z branży budowlanej, które muszą na bieżąco zarządzać ryzykiem prawnym, zwłaszcza w kontekście długoterminowych inwestycji.
Dlaczego przedawnienie powoduje problemy?Obowiązujące w Polsce przepisy dotyczące przedawnienia są zróżnicowane, a w niektórych przypadkach wręcz sprzeczne. W 2018 roku wprowadzono reformę, która skróciła ogólny termin przedawnienia z 10 do 6 lat, co w teorii miało na celu uproszczenie systemu. Jednak w praktyce zmiana ta nie rozwiązała problemu. Pomimo skrócenia ogólnego terminu, wciąż obowiązuje wiele szczególnych terminów przedawnienia, które mogą być krótsze lub dłuższe niż sześć lat – w zależności od rodzaju roszczenia. Dla firm działających w sektorze budowlanym, które realizują długoterminowe projekty, różnorodność terminów przedawnienia stwarza dodatkowe ryzyko. Projekty budowlane mogą trwać wiele lat, a w ich trakcie dochodzi do licznych zdarzeń, które mogą rodzić roszczenia finansowe – zarówno po stronie wykonawcy, jak i inwestora. W takim kontekście niejednolitość przepisów dotyczących przedawnienia, które zależą od charakteru roszczenia (na przykład odpowiedzialność za wady, rękojmia, kary umowne czy niezapłacone faktury), wprowadza niepewność i wymaga od przedsiębiorstw stałego monitorowania przysługujących im praw i terminów.
Według badań dr. Jędrzeja Maksymiliana Kondka, polski system prawny zawiera aż 138 różnych terminów przedawnienia, z czego 36 wynika bezpośrednio z przepisów Kodeksu cywilnego. Taka liczba szczególnych terminów przedawnienia powoduje chaos prawny, co w branżach, gdzie realizacja projektów trwa wiele lat, stanowi istotne zagrożenie. Konieczność sprawdzania, które terminy obowiązują w konkretnych sytuacjach, może prowadzić do błędów lub przegapienia kluczowych dat, co skutkuje utratą prawa do dochodzenia roszczeń.
Przedawnienie w praktyce – wyzwania dla firm budowlanychNiejasne i zróżnicowane przepisy dotyczące przedawnienia mają bezpośredni wpływ na zarządzanie ryzykiem prawnym przez firmy budowlane. W szczególności, w przypadku projektów realizowanych na podstawie umów wieloletnich, takich jak budowa infrastruktury drogowej, kolejowej czy dużych obiektów przemysłowych, brak precyzyjnych regulacji może prowadzić do znacznych strat finansowych. Wystarczy jedna pomyłka w ustaleniu terminu przedawnienia, aby firma straciła możliwość dochodzenia zapłaty za wykonane prace, odszkodowania z tytułu niewykonania kontraktu lub roszczeń związanych z gwarancją i rękojmią.
Dodatkowym utrudnieniem jest wspomniany fakt, że różne rodzaje roszczeń (np. za wady fizyczne budynków, naprawy, rękojmia, kary umowne) mogą podlegać różnym terminom przedawnienia. Taka sytuacja wymaga od firm budowlanych precyzyjnego planowania działań oraz dokładnej analizy zawieranych umów, co często wiąże się z koniecznością angażowania specjalistycznej obsługi prawnej.
Planowane zmiany w Kodeksie cywilnym – uproszczenie systemu przedawnieniaW odpowiedzi na te problemy, Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego pracuje nad reformą, której celem jest uproszczenie systemu przedawnienia i redukcja liczby szczególnych terminów. Główne założenia reformy przewidują ujednolicenie przepisów, w szczególności poprzez dostosowanie licznych szczególnych terminów przedawnienia do ogólnego - sześcioletniego terminu, który obowiązuje od 2018 roku.
Planowane zmiany mają na celu zwiększenie przejrzystości prawa oraz ułatwienie przedsiębiorcom monitorowanie obowiązujących ich terminów prawnych. Redukcja liczby przepisów szczególnych powinna również zmniejszyć ryzyko prawne wynikające z różnorodności regulacji i uczynić system bardziej przewidywalnym.
Kodeks cywilny, FIDIC i zamówienia publiczne – jak się łączą?Kontrakty realizowane na podstawie wzorców FIDIC szczegółowo regulują proces realizacji projektów, odpowiedzialność stron oraz procedury rozwiązywania sporów. Niemniej jednak, w obszarach, które nie są szczegółowo uregulowane przez FIDIC, zastosowanie znajdują przepisy Kodeksu cywilnego. Dotyczy to w szczególności kwestii odpowiedzialności cywilnej, przedawnienia roszczeń, a także ogólnych zasad wykonania zobowiązań.
Zamówienia publiczne regulowane są przez przepisy ustawy Prawo zamówień publicznych, wciąż jednak pozostają umowami cywilnoprawnymi, co oznacza, że wiele kwestii regulowanych jest przepisami Kodeksu cywilnego. Odpowiedzialność za wady, rękojmia, kary umowne czy przedawnienie roszczeń to obszary, które wynikają bezpośrednio z KC, a przepisy ustawy PZP nie zawierają w tym zakresie odrębnych regulacji.
Dlaczego warto śledzić zmiany w przepisach?Zmiany, które są przygotowywane przez Komisję Kodyfikacyjną, mogą mieć znaczenie dla firm budowlanych i infrastrukturalnych. Uproszczenie systemu przedawnienia przyniesie większą przewidywalność prawną i zmniejszy ryzyko związane z dochodzeniem roszczeń, co jest szczególnie istotne w kontekście długoterminowych inwestycji. Monitorowanie prac nad nowelizacją przepisów oraz dostosowanie praktyk biznesowych do nowych regulacji pozwoli firmom na lepsze zarządzanie ryzykiem prawnym i finansowym.
Inne artykuły z tego zakresu znajdziesz na naszym blogu. Zapraszamy!Autor: Jędrzej Witaszczak, radca prawny