Pierwsze pieniądze z UE popłyną do Polski

W Brukseli trwa szczyt Rady Europejskiej. Przy okazji odbyło się spotkanie Premiera Donalda Tuska z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.

Jak przekazał na platformie X premier Donald Tusk, jeszcze w tym roku Polska ma otrzymać z UE 22 mld zł. Poinformował także, że złożony został wniosek o koleją pulę środków, tym razem na 30 mld zł.

Nasze pieniądze wreszcie ruszyły! Na dzień dobry 22 miliardy PLN, jeszcze w tym roku! Wniosek o kolejne 30 już złożony. CDN

— Donald Tusk (@donaldtusk) December 15, 2023

O odblokowaniu środków unijnych Donald Tusk mówił podczas expose w Sejmie, w minioną środę. Zapowiedział wówczas pilne spotkania z instytucjami unijnymi, w celu odblokowania środków z KPO. – Przywiozę z Brukseli miliardy euro – mówił.

– Dziś w Polsce jest mało polityków, a w zasadzie jest tylko jeden, który jest w stanie załatwić w końcu pieniądze z Unii Europejskiej, nie tylko z KPO, które od dwóch lat powinny wzmacniać gospodarkę, ale także i pozostałe środki, które jak wiemy były zagrożone, a każdy przecież widzi jak bardzo te pieniądze zmieniły Polskę – komentował Adrian Furgalski, prezes zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Jak zauważył jest to szczególnie ważne, gdyż wyliczenia wskazują, że w latach 2027-2028 Polska stanie się płatnikiem netto. – Polską racją stanu jest więc jak najszybciej dostępne fundusze wykorzystać – dodał Adrian Furgalski.

złożenie wniosku o płatność potwierdziło Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. "Polska wysłała do Komisji Europejskiej pierwszy wniosek o płatność z Krajowego Planu Odbudowy. Z pierwszego wniosku o płatność nasz kraj otrzyma blisko 7 mld euro (ponad 31 mld zł), w tym prawie 2,8 mld euro z części dotacyjnej i 4,2 mld euro z pożyczki" - podał resort.

- Złożenie wniosku o płatność to ważna i bardzo długo wyczekiwana przez Polki i Polaków decyzja. Dotrzymaliśmy słowa i możemy ogłosić, że Polska wysłała do Komisji Europejskiej pierwszy wniosek o płatność z KPO. To 7 mld euro za konkretne reformy i inwestycje. Dzięki temu przyspieszymy realizację projektów, które pozwolą rozwijać się wszystkim obywatelom i przyczynią się do rozwoju całego kraju - powiedziała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz cytowana w komunikacie.

- Jeszcze w grudniu do naszego kraju wpłynie zaliczka z rewizji KPO. Wartość zaliczki to ponad 5 mld euro – podkreśliła minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Środki z pierwszego wniosku o płatność z KPO zostaną przeznaczone m.in. na ułatwienia prawne dla firm, zwiększenie innowacyjności i cyfryzację przedsiębiorstw, ułatwienia dla studentów kierunków medycznych, efektywniejsze zarządzanie finasowaniem programu Maluch Plus, zwiększenie bezpieczeństwa w ruchu drogowymi czy też na wejście w życie ustawy o ekonomii społecznej.

Jak podano, ocena pierwszego wniosku o płatność przez Komisję Europejską będzie trwała ok. 2,5 miesiąca. Procedura opiniowania przez komitety Komisji wyniesie około jednego miesiąca. To oznacza, że wypłaty środków z pierwszego wniosku o płatność z KPO można spodziewać się w kwietniu 2024 r.

Polka w ramach KPO ma otrzymać 59,8 mld euro (261,4 mld zł), w tym 25,3 mld euro (110,4 mld zł) w postaci dotacji i 34,5 mld euro (151 mld zł) w formie preferencyjnych pożyczek.

Na pieniądze z KPO czekają m.in. samorządy, które z udziałem tych środków zaplanowały realizację wielu ważnych lokalnie inwestycji. Środki te ważne są także dla wykonawców, zwłaszcza z branży kolejowej liczących na podpisywanie umów na realizację kolejnych zadań.