Prezydent podpisał ustawę znoszącą opłaty za autostrady. Wcześniej bez poprawek ustawę zaakceptował Senat. Przepisy zaczną obwiązywać 1 lipca.
Uchwalone przez Sejm 26 maja przepisy znoszą konieczność wnoszenia opłat za przejazd odcinkami autostrad będących w zarządzie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Mowa o ok. 250 km, tj. A2 Stryków – Konin i A4 Wrocław – Sośnica. Kierowcy podróżujący autami o masie do 3,5 t od 1 lipca nie będą musieli płacić za przejazd.
Przepisy uszczuplą wpływy do Krajowego Funduszu Drogowego o ok. 200 mln zł. Jak zwracał uwagę Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR,
KFD „poradzi sobie” z tym ubytkiem, natomiast samo rozwiązanie stoi w sprzeczności z kierunkiem, w którym idą kraje zachodnie – zamiast zachęcać do korzystania z transportu publicznego, promujemy podróże samochodem.
Projektodawcy uzasadniają, ze to rozwiązanie będzie miało m.in. pozytywne przełożenie na bezpieczeństwo, przeniesie bowiem na autostrady ruch z dróg niższej kategorii, które są znacznie bardziej niebezpieczne.
Rząd zapowiedział, że w sprawie zniesienia opłat będą prowadzone rozmowy także z koncesjonariuszami odcinków A1, A2 i A4.
Przy okazji nowelizacji ustawy o autostradach płatnych i Krajowym Funduszu Drogowym wprowadzony został także zakaz wzajemnego wyprzedzania się samochodów ciężarowych na drogach szybkiego ruchu.
Ustawa ma już podpis prezydenta. Wejdzie w życie z początkiem lipca.