Najwyższa Izba Kontroli skierowała do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego ministra aktywów państwowych Jacka Sasina za niedopełnienie obowiązków w zakresie importu i dystrybucji węgla kamiennego w latach 2022-2023. Kontrolerzy zarzucają, że proces ten spowodował nadmierne wydatki publiczne i negatywne konsekwencje dla krajowego sektora górniczego.
Inwazja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę spowodowała szereg konsekwencji ekonomicznych, zarówno bezpośrednio, z uwagi na zakłócenia w globalnych łańcuchach dostaw, jak również pośrednio, z racji wprowadzenia szeregu sankcji na agresora. W przypadku Unii Europejskiej znaczna ich część wiąże się z ograniczeniem importu surowców energetycznych i paliw płynnych. W odniesieniu do węgla kamiennego Polska wyszła przed szereg, wprowadzając embargo na jego dostawę. W tym miejscu należy wskazać, że do 2022 roku istotną część popytu na ten surowiec w Polsce zaspokajał import z Rosji, choć jego wielkość sukcesywnie spadała od 2018 roku, w którym osiągnęła szczytowy poziom ok. 13 mln ton.
Przypomnijmy, że tak jak Rada Unii Europejskiej podjęła decyzję o wprowadzeniu embarga w 2022 roku w sierpniu, tak w Polsce stosowna ustawa została przyjęta już w marcu, nieco ponad miesiąc od rozpoczęcia wojny. W efekcie embargo weszło w życie w połowie kwietnia. Polska poniosła z tego tytułu dużą cenę, ponieważ decyzja ta zbiegła się w czasie ze wzrostem popytu na ten surowiec i jego bardzo wysokimi cenami rynkowymi. Beneficjentami tej decyzji były porty morskie – wzmożony import węgla kamiennego przyczynił się do ponadnormatywnego wzrostu przeładunków w latach 2022-2023.
Wiele podmiotów kontrolowanych przez Skarb Państwa poniosło jednak z tego tytułu straty. W związku z powyższym Najwyższa Izba Kontroli postanowiła skierować do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego szefa resortu aktywów państwowych, Jacka Sasina, z racji pozbawienia możliwości zapewnienia racjonalnego i gospodarnego wydatkowania środków publicznych. Kontrolerzy wskazują, że przyjęte mechanizmy nie uwzględniały ryzyka związanego z możliwością szybkiego spadku cen surowca na rynku globalnym i krajowym. Dodatkowo w zaistniałej sytuacji w wielu częściach kraju pozostał węgiel kamienny, który nie mógł zostać sprzedany, zarówno z uwagi na cenę, jak i niską jakość.
NIK wskazuje także, że w procesie legislacyjnym w tym zakresie nie dokonano rzetelnej oceny skutków regulacji, zarówno w odniesieniu do wpływu na finanse publiczne, jak i gospodarkę. Kontrolerzy wytykają także ówczesnemu rządowi opieszałość w zawieraniu kontraktów ze spółkami odpowiedzialnymi za realizację zadania (PGE Paliwa, PKP Cargo, Węglokoks), w efekcie czego spółki poniosły znaczące obciążenia finansowe, oraz jego finansowanie w sposób niezgodny z obowiązującym prawem. Kolejny zarzut NIK dotyczy braku wprowadzenia jakichkolwiek mechanizmów kontrolnych wiążących wypłatę tzw. dodatków węglowych z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 z realnymi zakupami surowca. Tymczasem wypłata tych dodatków pochłonęła aż 16,5 mld zł (kolejnych 4,9 mld zł przeznaczono na rekompensaty dla spółek).
Kontrolerzy NIK wskazują również na brak konsekwencji i spójności w działaniach – z jednej strony Polska wprowadziła pospiesznie i bez okresu przejściowego embargo na import węgla kamiennego z Rosji, a z drugiej strony nie podjęła analogicznych działań w odniesieniu do importu LPG, który był (i jeszcze jest) dostarczany do Polski w ogromnych ilościach głównie z kierunku wschodniego. NIK zarzuca w końcu rządowi, że sprowadził do Polski surowiec, mówiąc eufemistycznie, zróżnicowanej jakości. Z 7,5 mln ton sprowadzonego węgla kamiennego (52% pochodziło z Kolumbii) zaledwie 0,7 mln ton zostało dostarczone do gmin na warunkach określonych w ustawie.
Zdaniem NIK po tych doświadczeniach zachodzi “pilna potrzeba wprowadzenia rozwiązań systemowych gwarantujących bezpieczeństwo energetyczne państwa przy jednoczesnej dbałości o finanse publiczne”, dlatego obecny premier powinien zainicjować “opracowanie systemu zarządzania i kontroli, który zapewni należytą koordynację działań w tym obszarze”.
Z pełną treścią informacji prasowej dotyczącej kontroli w sprawie zabezpieczenia importu węgla kamiennego w związku embargiem na dostawy z Federacji Rosyjskiej można zapoznać się tutaj.