Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział wczoraj w Sejmie, że do realizacji programu budowy fortyfikacji i umocnień na granicy z Federacją Rosyjską i Białorusią zaangażowani zostaną polscy przedsiębiorcy. W efekcie znaczna część środków, których wielkość szacuje się na ok. 10 mld zł, pozostanie w kraju.
Agresja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę w lutym 2022 roku zmieniła nie do poznania międzynarodowe środowisko bezpieczeństwa. Pomimo ogromnych strat własnych rosyjskie siły inwazyjne konsekwentnie kontynuują działania ofensywne na terytorium Ukrainy. Coraz większe problemy Ukrainy na polu walki, związane z niepowodzeniem ostatniej kontrofensywy, słabnącą pomocą wojskową ze strony zachodnich sojuszników i poważnymi trudnościami w przeprowadzeniu mobilizacji, stwarzają duże ryzyko dla bezpieczeństwa całej Europy Środkowo-Wschodniej.
W zaistniałej sytuacji premier Donald Tusk zapowiedział budowę systemu fortyfikacji i umocnień na granicy z Federacją Rosyjską i Białorusią. Wielkość nakładów inwestycyjnych w ramach programu premier określił na ok. 10 mld zł. – To będą i fortyfikacje, i schrony, i infrastruktura, która przywróci też poczucie bezpieczeństwa i normalności ludziom tam mieszkającym. To będzie wszystko, to jest i zalesienie, to są tam, gdzie to będzie potrzebne, tereny zalane wodą – zapowiedział premier Donald Tusk.
Wczoraj w Sejmie wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że jednym z założeń programu będzie istotne zaangażowanie polskich przedsiębiorców do jego realizacji. – Zaangażujemy polskie firmy w wykonanie projektu Tarcza Wschód – mówił szef MON, podkreślając, że w ramach inwestycji powstaną nie tylko żelbetonowe jeże i palisady, ale także urządzenia rozpoznawcze i przeciwdronowe. Wicepremier zapowiedział, że plan inwestycji zostanie przyjęty w formie uchwały Rady Ministrów, która obejmie działania zaplanowane do realizacji w latach 2024-2028. Zdaniem Władysława Kosiniaka-Kamysza część środków przeznaczonych na realizację zadania będzie mogła pochodzić z funduszy europejskich, o co polski rząd będzie zabiegać.
Nie brakuje jednak wątpliwości, czy kwota 10 mld zł w kontekście tak dużej i złożonej inwestycji okaże się wystarczająca. Przypomnijmy, że tylko zrealizowana przez poprzedni rząd budowa liczącego 186 kilometrów długości specjalnego płotu z systemem perymetrii pochłonęła 1,6 mld zł. Tymczasem kompleks fortyfikacji i umocnień, obejmujący np. rowy przeciwczołgowe, bunkry i inne zapory, a być może w przyszłości także pola minowe, powstałby prawdopodobnie na szerokości rzędu kilkudziesięciu kilometrów. Nasuwa się także pytanie o możliwość szybkiej realizacji inwestycji w istniejących ramach prawnych. Szef MON przekazał jednak, że w trakcie opracowywania jest “ustawa infrastrukturalna”, która ułatwi realizację inwestycji związanych z bezpieczeństwem. Ma ona wkrótce trafić do konsultacji międzyresortowych i społecznych.
Jak informował portal Money.pl, jedną z pierwszych inwestycji realizowanych w ramach Tarczy Wschód ma być modernizacja i rozbudowa płotu i systemu perymetrii na granicy polsko-białoruskiej. Choć powstanie istniejącej konstrukcji niewątpliwie ograniczyło skalę nielegalnego przekraczania granicy przez migrantów, nie wyeliminowało go. Co więcej, presja migracyjna nasila się. Według informacji przedstawionych przez portal rząd zamierza wybudować drugi płot, przebiegający równolegle do istniejącego i jednocześnie w pewnej odległości od niego. Miałyby również powstać wieże obserwacyjne, umożliwiające monitorowanie sytuacji na pasie granicznym po stronie białoruskiej na głębokości rzędu 3-4 kilometrów.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.