Grunty kolejowe, objęte statusem terenów zamkniętych, mają unikalny charakter administracyjny, wynikający z ich funkcji w systemie bezpieczeństwa państwa. Status ten został nadany szczególnymi przepisami w okresie PRL i niestety nadal obowiązuje. Choć zmieniły się realia, ciągle ogranicza on dostęp do danych geodezyjnych. Czas to zmienić.
Planowana nowelizacja Prawa geodezyjnego i kartograficznego zakłada nowy podział terenów zamkniętych na dwie kategorie. Poskutkuje on, w odniesieniu do terenów zamkniętych I kategorii, wyłączeniem niektórych danych z gromadzenia w bazach danych państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego, a w odniesieniu do terenów zamkniętych II kategorii – ograniczeniem ich udostępniania. Związek Ogólnopolski Projektantów i Inżynierów (ZOPI) postuluje, aby po wejściu w życie nowych przepisów większość terenów kolejowych została zaklasyfikowana jako kategoria II lub całkowicie otwarta. Takie podejście, zdaniem Związku, jest nie tylko uzasadnione, ale wręcz konieczne.
Prowadzenie baz danych przestrzennych obejmujących tereny zamknięte II kategorii pozostanie w zakresie działania Służby Geodezyjnej i Kartograficznej, przy czym szczegółowy zakres i sposób ograniczeń w udostępnianiu tych danych zostanie określony w akcie wykonawczym do zmienianej ustawy.
Obecnie Kolejowe Ośrodki Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej (KODGiK) działają jako wewnętrzne komórki PKP SA i nie stanowią organów państwowej Służby Geodezyjnej i Kartograficznej, a nadawanie klauzul przez te ośrodki nie wynika z żadnych regulacji, a jest „praktyką” odziedziczoną po epoce PRL. W konsekwencji klauzulowanie przez te ośrodki jest niezgodne z wymogami art. 34b Prawa budowlanego oraz art. 40 ust. 3g pkt 3 Prawa geodezyjnego i kartograficznego. W efekcie, tak oklazulowana dokumentacja geodezyjna nie może stanowić solidnej podstawy do uzyskania pozwolenia na budowę, co prowadzi do poważnych problemów proceduralnych i opóźnień w realizacji inwestycji.
– Postulujemy, aby mapy do celów projektowych na terenach kolejowych były opracowywane zgodnie z wymogami Prawa geodezyjnego i kartograficznego oraz Prawa budowlanego. Nadawanie klauzul powinno odbywać się wyłącznie przez uprawnione organy Służby Geodezyjnej i Kartograficznej, co zapewni zgodność dokumentacji z obowiązującymi przepisami – komentuje Jerzy Szot, wiceprezes Zarządu ZOPI.
Tereny kolejowe – wciąż zamknięte, choć dostępne
Grunty kolejowe, objęte statusem terenów zamkniętych, mają unikalny charakter administracyjny, wynikający z ich funkcji w systemie bezpieczeństwa państwa. Status ten został nadany szczególnymi przepisami w okresie PRL i niestety nadal obowiązuje. Choć zmieniły się realia, ciągle ogranicza on dostęp do danych geodezyjnych. Należy zauważyć że wykonawca dokumentacji projektowej w sposób jawny prezentuje wykonany projekt na etapie konsultacji społecznych, a następnie, zgodnie z art. 90 Ustawy o transporcie kolejowym, uzgadnia tę dokumentacje z każdym podmiotem wymienionym w przywołanym artykule, w tym z każdym prywatnym właścicielem działki, na rzecz którego planowane jest ustalenie ograniczenia w korzystaniu z nieruchomości, których liczba czasami osiąga kilkadziesiąt osób.
– Jaki jest więc argument za utajnianiem danych geodezyjnych jeśli projektant jest zobowiązany wszelkie dane ujawnić i uzgodnić z szerokim gronem podmiotów? – zastanawia się Wiceprezes ZOPI.
Trudno zarządzać danymi geodezyjnymi
Firmy geodezyjne, także te zrzeszone w ZOPI, borykają się z licznymi trudnościami w dostępie do danych geodezyjnych. Pozyskiwanie dokumentacji z KODGiK wiąże się z wieloma wyzwaniami, zarówno formalnymi, jak i organizacyjnymi. Często trzeba czekać długo na uzyskanie wymaganych dokumentów, a dodatkowo proces weryfikacji wyników prac geodezyjnych jest uznaniowy i nieuregulowany w sposób jasny i jednoznaczny. Brak precyzyjnych procedur prowadzi do niepewności i niepotrzebnych opóźnień, które generują dodatkowe koszty i opóźniają realizację inwestycji.
Zmiana klasyfikacji terenów kolejowych i uporządkowanie dostępu do danych geodezyjnych to krok w stronę nowoczesnego sprawnego zarządzania infrastrukturą.
Dzięki współczesnym narzędziom cyfrowym i technologii geoinformacyjnej możliwe jest pełne bezpieczeństwo danych, bez konieczności utrzymywania statusu „terenów zamkniętych”. Wprowadzenie integracji danych kolejowych z systemami zarządzania infrastrukturą (Asset Management) pozwoli na koordynację działań inwestycyjnych, zwiększy jakość nadzoru nad procesem inwestycyjnym oraz umożliwi prowadzenie Facility Management w okresie utrzymania infrastruktury.
– Przy zaproponowanej nowelizacji przepisów, mamy szansę na bardziej sprawiedliwy, bezpieczny i nowoczesny system zarządzania danymi geodezyjnymi, który usprawni funkcjonowanie branży i wpłynie na jakość realizowanych inwestycji. Tylko wtedy infrastruktura kolejowa, jako fundament transportu publicznego, będzie mogła w pełni sprostać wyzwaniom współczesności – konkluduje Jerzy Szot.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.