Największym wyzwaniem dla budownictwa będzie w najbliższych miesiącach walka o utrzymanie marż w warunkach malejących przychodów oraz niebezpiecznie wysokich kosztów – uważa doktor Damian Kaźmierczak, główny ekonomista PZPB, który skomentował dla nas sytuację w branży.
Główny Urząd Statystyczny poinformował niedawno, że w lipcu ceny produkcji budowlano-montażowej wzrosły o 13,4 %, licząc rok do roku. Doktor Damian Kaźmierczak, główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa zauważył w rozmowie z nami, że „z powodu rekordowej inflacji (w sierpniu według tzw. szybkiego szacunku wyniosła aż 16,1 %), rosnących stóp procentowych oraz ogólnej niepewności co do rozwoju sytuacji gospodarczej i geopolitycznej na świecie, wielu inwestorów wstrzymuje się z uruchamianiem nowych inwestycji w segmencie prywatnym”. – W stosunku do 2021 roku bardzo mocno spada liczba nowych projektów mieszkaniowych, po pandemii COVID-19 nadal nie odbudował się popyt na nowe powierzchnie biurowe, a przejściowe spowolnienie inwestycyjne odczuwa nawet segment magazynowy – mówi dr Kaźmierczak.
Główny ekonomista PZPB dodaje, że sytuację branży pogarsza brak funduszy z Krajowego Planu Odbudowy (program został zatwierdzony przez Komisję Europejską, ale nasz kraj nadal nie otrzymał pieniędzy). Nawiązuje też do planów tzw. prefinansowania wybranych inwestycji w ramach KPO przez Polski Fundusz Rozwoju. – Trudno przypuszczać, by ten mechanizm okazał się przełomem dla zaplanowanych projektów budowlanych – ocenił.
Co może nas czekać w najbliższych kwartałach? Zdaniem doktora Kaźmierczaka największym wyzwaniem dla budownictwa będzie walka o utrzymanie marż w warunkach malejących przychodów oraz „niebezpiecznie wysokich kosztów”. – Wprawdzie w ostatnich tygodniach przestały rosnąć ceny materiałów, ale są one dwa razy droższe niż na początku 2021 r., ceny paliw spadły od czerwcowych szczytów ok. 20%, ale wciąż są rekordowo drogie, dynamika wynagrodzeń w budownictwie wyhamowała, ale nadal jest dwucyfrowa i oscyluje w okolicach ok. 13% r/r – wylicza ekspert.
Dr Kaźmierczak przewiduje, że „spadek inwestycji zwiększy rywalizację o pozyskanie nowych kontraktów, o które firmy muszą konkurować niską ceną”. – Będzie to miało niebagatelny wpływ na wyniki finansowe branży budowlanej w latach 2023-2024 – komentuje ekonomista.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.