Partner serwisu
Miasto

Zielone ekrany: zieleń instant dla miast i deweloperów

Dalej Wstecz
Data publikacji:
25-07-2023
Ostatnia modyfikacja:
21-07-2023
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
RI

Podziel się ze znajomymi:

Czy planując nową organizację przestrzeni, trzeba liczyć się z wieloletnim okresem wzrostu roślinności do pożądanych rozmiarów? Jak można transportować gotowe panele wypełnione bluszczem? Na ile aktualne ceny energii zmieniły politykę miast w zakresie zieleni? O rosnącej branży gotowej zieleni rozmawialiśmy podczas Kongresu Infrastruktury Polskiej z Wieńczysławem Gawędą prezesem firmy Zielone Ekrany.

Łukasz Malinowski, rynekinfrastruktury.pl: Skąd wziął się pomysł na zielone ekrany?

Wieńczysław Gawęda, prezes firmy Zielone Ekrany: Szukaliśmy pomysłu na to, co można zaimplementować na nasz rynek z krajów, które są na ścieżce rozwoju dalej niż my, a przynajmniej były tam kilka lat temu. Zauważyliśmy, że na rynku holenderskim, niemieckim, belgijskim czy angielskim zieleń jest wszędzie. Dotarliśmy do producentów zielonych ekranów, dostaliśmy zgodę na to, by produkować ekrany według ich koncepcji i zaczęliśmy implementować ją w naszym kraju i na innych rynkach środkowoeuropejskich.

Od jak dawna są państwo obecni na polskim rynku?

Działamy już od ponad dziesięciu lat. Pierwsze lata zajęło kreowanie rynku. Zastanawialiśmy się wówczas, czy idziemy we właściwym kierunku, bo zainteresowanie nie było duże. Uparcie promowaliśmy się m.in. na różnych targach i liczba zainteresowanych rosła. Potem weszliśmy na rynek deweloperski i rozwój stał się bardzo gwałtowny. Później nadeszły czasy pandemii, które dla branży ogrodowej okazały się najlepszymi latami w historii ze względu na to, że osoby posiadające jakiś kapitał nagle zostały w domach i dostrzegły, że mają ogród. Równolegle zaczęliśmy działać także w branży komunalnej. To jednak obecnie całkowicie stanęło z uwagi na wysokie ceny energii. Wydatki gmin na zieleń stały się niższe, ale ogólnie rozwój naszej branży jest intensywny i bardzo nas to oczywiście cieszy.

Dlaczego taki produkt jak wasz jest w ogóle potrzebny?

Tak naprawdę oszczędza on użytkownikowi czas oczekiwania na efekt. Implementując zielone ekrany w ogrodzie, ale też w przypadku inwestycji infrastrukturalnych, możemy zaoszczędzić pięć-sześć lat oczekiwania nie tylko na pewną koncepcję wizualną, ale i na efekt ekologiczny. Trzeba pamiętać, że nasze ekrany tworzą od razu strefę aktywną biologicznie.

Jak rozumiem, deweloperzy chcieli, by oddawane osiedla sprawiały wrażenie gotowych, a nie wciąż powstających?

Nabywcy coraz częściej oczekują od deweloperów, by osiedla wyglądały dokładnie tak, jak prezentowano je na wizualizacjach. Pojawiły się nawet pozwy zbiorowe przeciwko deweloperom, którzy pokazywali w folderach idylliczne osiedla pokryte zielenią, a później mówili, że muszą minąć lata, zanim ona wyrośnie. Sami deweloperzy dostrzegli też, że ludzie chętniej kupują tzw. zielone osiedla, zieleń gwarantuje im zatem pozytywny wynik finansowy. w przypadku zastosowania naszych produktów mieszkaniec dzień po wprowadzeniu się naprawdę może wyjść w szlafroku do swojej zielonej strefy prywatności.

Czy dopiero później zielone elementy stały się też standardową częścią inwestycji komunalnych?

Tak. Zielone przystanki, parkingi czy szkoły takich realizacji w całej Polsce jest bardzo dużo. W Toruniu powstał cały program zielonych przystanków. Razem z Agorą tworzymy takie przystanki także w Krakowie. W tym roku rusza program kilkudziesięciu zielonych szkół na Pomorzu realizowany przez metropolię gdańską. W Tychach mamy bardzo dużo realizacji komunalnych, np. śmietniki, odgrodzenia stref czy przegrody. Oczywiście do tego dochodzą typowe dla zieleni przestrzenie jak parki.

Czy państwa firma pełni rolę podwykonawcy przy realizacji tego typu zamówień?

Większość naszych produktów jest sprzedawanych i implementowanych później przez wykonawców, podwykonawców czy służby miejskie. Jesteśmy jednak także samodzielnym wykonawcą.

Co konkretnie sprzedajecie więc miastom?

Ostatnio służby miejskie w Częstochowie czy w Łomży wykonywały nasadzenia na naszych produktach. Miasta kupiły gotowe ekrany pokryte bluszczem.

Z czego wykonane są takie gotowe panele?

Sam ekran wydaje się konstrukcją dość prostą. Mamy drut zgrzewany, na którym ręcznie zaplatamy pnącze. Standardowe panele mają 180 cm wysokości i 120 cm szerokości. Do tego dochodzi cały system bryły korzeniowej, którą dostarczamy w specjalnej włókninie kokosowej, która z kolei później ulega biodegradacji i dodatkowo użyźnia glebę. Szerokość standardowego panelu jest dostosowana do realiów transportowych, czyli do wymiarów tzw. europalety. Mamy natomiast kilka wariantów, jeśli chodzi o wysokość ekranu. W tym roku rozpoczynamy też sprzedaż ekranów z innymi gatunkami roślin. Mamy już partię paneli z wykorzystaniem grabów.

Czy na rynku gotowej zieleni są też inne produkty niż opisywane przez pana ekrany?

Właściwie od zawsze dostępna była trawa z rolki. Potem pojawiły się duże drzewa. Jest wiele firm, które wyspecjalizowały się w tym rynku. Z niektórymi zresztą współpracujemy. Myślę, że kolejnym krokiem w rozwoju branży była nasza oferta, teraz bardzo mocno rozwija się też rynek gotowych krzewów, np. róż. My skupiamy się jednak na ekranach przesłonowych z pnączem.

Czy to państwa firma sama zajmuje się hodowlą wykorzystywanych później roślin?

Tak. To bardzo ważna kwestia, o której często wspominamy. Na rynku jest bowiem sporo produktów, które przyjeżdżają do nas np. z Holandii, ale specyfika klimatyczna północnej czy północno-zachodniej Europy jest inna niż Polski. Specyfika produkcji jest zatem również inna. Holendrzy mogą pozwolić sobie na hodowlę w szklarniach i dogrzewanie roślin, by rosły szybciej, natomiast gdy przyjeżdżają one do Polski, ich proces aklimatyzacji jest dłuższy i trudniejszy. My stosujemy nieogrzewane tunele, a nie szklarnie, aby roślina była gotowa na tutejsze warunki.

Jakie widzi pan perspektywy dla tego rynku na najbliższe lata?

Liczymy na powrót rynku komunalnego. Jestem daleki od narzekania, ale chciałbym, by rynek rozwijał się także w aktualnych, trudnych czasach. Liczymy na to, że inwestycje infrastrukturalne, certyfikowanie obiektów czy wprowadzanie tzw. szerokiej zielonej infrastruktury nie tylko poprzez niskoemisyjność gospodarki, ale również przez połączenie tego z zielenią pozwoli nam sprzedawać coraz więcej ekranów na rynek polski. Na razie co roku mamy dodatni wynik finansowy i nie możemy powiedzieć, że przechodzimy przez niełatwy dla nas okres. Podjęliśmy decyzję o bardzo mocnej rozbudowie tuneli, co przełożyło się na większe ilości produktów, jakie możemy jednorazowo dostarczyć klientom. Rosnące możliwości produkcyjne to także większe wydatki, choć mamy wsparcie z funduszy europejskich. Podjęliśmy ryzyko i liczymy, że to się nam opłaci.

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Zobacz również:

Przebudowa Lazurowej na ostatniej prostej

Miasto

Przebudowa Lazurowej na ostatniej prostej

inf. pras. UM Warszawa 14 września 2023

IKEA, Raben i Volvo rozwijają wspólnie bezemisyjny transport ciężki

Inżynieria i innowacje

Podlasie: Skarga na decyzję środowiskową dla odcinka S19 oddalona

Drogi i autostrady

Trwają prace na drodze krajowej nr 94 na Górnym Śląsku

Drogi i autostrady

Trwają prace na drodze krajowej nr 94 na Górnym Śląsku

Mikołaj Kobryński 11 sierpnia 2023

Południowa Obwodnica Warszawy. Co wykazała analiza porealizacyjna?

Drogi i autostrady

Zobacz również:

Przebudowa Lazurowej na ostatniej prostej

Miasto

Przebudowa Lazurowej na ostatniej prostej

inf. pras. UM Warszawa 14 września 2023

IKEA, Raben i Volvo rozwijają wspólnie bezemisyjny transport ciężki

Inżynieria i innowacje

Podlasie: Skarga na decyzję środowiskową dla odcinka S19 oddalona

Drogi i autostrady

Trwają prace na drodze krajowej nr 94 na Górnym Śląsku

Drogi i autostrady

Trwają prace na drodze krajowej nr 94 na Górnym Śląsku

Mikołaj Kobryński 11 sierpnia 2023

Południowa Obwodnica Warszawy. Co wykazała analiza porealizacyjna?

Drogi i autostrady

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5