Gdańsk: Następnej zimy jezdnia tunelu pod Martwą Wisłą rozmrozi się automatycznie

Tunel pod Martwą Wisłą został otwarty w 2016 roku. Podczas pierwszej zimy jego funkcjonowania pojawiły się pewne trudności. – Podczas ubiegłej zimy, która była pierwszą od otwarcia tunelu, zauważyliśmy problemy kierowców, głównie samochodów ciężarowych. Mieli oni problem z wyjazdem z tunelu na rondo przy Marynarki Polskiej. Intensywne opady śniegu i oblodzenie nawierzchni sprawiły, że na wzniesieniach doszło do kilku kolizji. Problemy z wyjazdem powodowały powstawanie korków oraz w rezultacie zamknięcie tunelu i paraliż ruchu w tej części miasta – tłumaczy Michał Adamkiewicz, kierownik Działu Utrzymania Tunelu pod Martwą Wisłą.

Według informacji portalu „trojmiasto.pl” – zimą na przełomie lat 2016/2017 drogowcy ustawiali na poboczach podjazdów skrzynki z piaskiem, by kierowcy mogli samodzielnie sypać go pod koła i sprawnie opuścić łącznicę. W tym roku sytuacja będzie podobna, ale w przyszłym wszystko ma się zmienić.

Ułatwieniem ma być nowy system zraszania solanką lub podgrzewania jezdni w tunelu. W tej chwili nie wiadomo, które rozwiązanie zostanie zastosowane.

Zraszanie solanką wymagałoby instalacji dysz na wjazdach i wyjazdach z tunelu od strony Marynarki Polskiej oraz Trasy Sucharskiego . Takie rozwiązanie stosuje się np. w tunelu na Wisłostradzie w Warszawie. Nie jest ono jednak pozbawione wad, bo - jak mówią eksperci - dysze często się zapychają.

Drugi wariant to podgrzewanie jezdni. Ten sposób jest droższy i wiązałby się z koniecznością sfrezowania dotychczasowej nawierzchni i ułożenia nowej.

Obecnie trwają rozmowy zarządcy tunelu z urzędnikami miejskimi o finansowaniu inwestycji. Jej koszt może sięgnąć nawet 4 mln zł. Możliwe jest skorzystanie ze środków unijnych.