Proponowana ustawa zakłada uchylenie archaicznego prawa i miałaby wejść w życie 2 tygodnie po jej uchwaleniu. Dokument trafił już do Rady Ministrów i jeśli rząd przyjmie projekt, trafi o pod obrady Sejmu.
Według Ministerstwa Skarbu decyzja o zmianie ustawy ma poprawić pozycję negocjacyjną skarbu państwa oraz umożliwić ewentualną sprzedaż wszystkich udziałów prywatnemu inwestorowi.
Obecnie Skarb Państwa posiada prawie 68 procent akcji LOT-u, 25 procent należy do państwowego Towarzystwa Finansowego Silesia a właścicielem niecałych 7 procent udziałów są pracownicy. Zapisy w ustawie o PLL LOT dają 51 procent własności Skarbowi Państwa. – Ograniczenie to zniechęca potencjalnych nabywców do składania ofert, ponieważ w procesach przejmowania przewoźników lotniczych widoczna jest preferencja pełnego przejęcia przewoźnika – a nie nabycie części jego udziałów – stwierdził jakiś czas temu w rozmowie z serwisem „Rynekinfrastruktury.pl” Dominik Boniecki, ekspert lotniczy z firmy Comarch.
Jeśli ustawa zostanie przyjęta, zasady własności LOT-u będą określały jedynie przepisy unijne. To oznacza, że większościowym właścicielem będą musiały pozostać osoby lub firmy z terenu Unii Europejskiej.
Jak podaje „Pasażer.com” w trakcie konsultacji społecznych swój sprzeciw zgłaszało Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych, domagając się umożliwienia współzarządzania pracowniczego. Wniosek odrzucono jako nieodnoszący się do treści proponowanej ustawy.