Wartość PNI jest w rzeczywistości niższa o 182 miliony złotych

Decyzja została podjęta w oparciu o sporządzoną przez Budimex wycenę udziałów kupionej od PKP spółki, uwzględniającą aktualne dane finansowe za rok obrotowy zakończony 31 marca 2012 roku.

- Podejmując decyzję o zakupie PNI, wzięliśmy pod uwagę wszystkie udostępnione nam przez zbywcę informacje na temat spółki. Proces przetargowy był jednak zorganizowany tak, że siłą rzeczy informacje te nie były kompletne. To zawsze duża trudność w procesie prywatyzacyjnym. A zwracam uwagę, że prywatyzacja PNI to pionierski projekt w sektorze kolejowym naszego kraju. Podjęliśmy ryzyko prywatyzacyjne, które w obecnej sytuacji, w naszej ocenie, powinno zostać zarządzone solidarnie z dotychczasowym środowiskiem gospodarczym PNI, czyli innymi budżetowymi spółkami kolejowymi – tłumaczy Krzysztof Kozioł, rzecznik prasowy Budimeksu.

Obniżenie wartości PNI wymaga skorygowania planów inwestycyjnych i restrukturyzacyjnych wobec spółki. Oznacza to w praktyce wprowadzenie programu naprawczego obejmującego m.in. reorganizację struktur PNI, zmianę sposobu zarządzania oraz minimalizację strat na nierentownych kontraktach realizowanych przez tę Spółkę.

- Już teraz możemy ocenić, że niektóre realizowane przez PNI w konsorcjach kontrakty są dla tej spółki skrajnie niekorzystne. Prowadzimy rozmowy w celu uzdrowienia tej sytuacji. Niezbędna jest teraz dobra wola i konkretna współpraca środowiska gospodarczego, w którym PNI dotąd funkcjonowało w budżetowej symbiozie, tj. spółek grupy PKP. Efektywność prywatyzacji PNI wyznaczy bowiem szlak do tworzenia rynkowego zdrowia i siły także tych spółek – podkreślił Kozioł. Jednocześnie rzecznik Budimeksu wykluczył możliwość renegocjacji umowy sprzedaży z PKP, zaznaczając, że jest to rozwiązanie skrajne. - Przy stole rozmów chcemy wspólnie wypracować sposoby rozwiązania problemu - powiedział Kozioł.

Kierownictwo grupy Budimex zadeklarowało gotowość i konieczność prowadzenia rozmów ze wszystkimi interesariuszami w sprawie rewizji niekorzystnych zobowiązań konsorcjalnych, zaciągniętych przez PNI przed 16 listopada 2011 roku. Nadrzędnym celem tych rozmów jest utrzymanie funkcjonowania PNI, zachowanie wszelkich możliwych miejsc pracy w tej spółce i - w dalszej perspektywie - jej rozwój. „Osiągnięcie tego celu - w skali makroekonomicznej - zapewni również korzystny efekt pionierskiego etapu prywatyzacji sektora kolejowego, w którym Budimex SA wziął udział jako pierwsze przedsiębiorstwo prywatne” podkreśla spółka w komunikacie.
 

Warto przypomnieć, że ubiegłoroczna sprzedaż PNI była największą prywatyzacją spółki z grupy PKP w historii. Budimex zapłacił za tę spółkę 225 milionów złotych.