Kolejowe przewozy kontenerowe między Chinami a Europą biją rekordy – informuje sojusz kolei rosyjskich, białoruskich i kazachskich UTLC ERA. W poszczególnych miesiącach wzrost rok do roku wynosi ponad 100%. Przyczynia się do tego import środków medycznych do walki z pandemią COVID-19, uproszczenie procedur, ale także problemy w korzystaniu z konkurencyjnych rodzajów transportu: lotniczego i morskiego.
Według danych UTLC ERA przewozy kontenerów między Europą a Chinami wyniosły w maju 49,1 tys. TEU. Jest to wartość przeszło dwukrotnie wyższa, niż w maju ubiegłego roku, i jednocześnie najwyższy miesięczny wolumen w historii przewozów kolejowych na tej trasie. Towary sprowadzane z Chin do Europy wciąż dominują nad przewozami w przeciwnym kierunku. W porównaniu z ubiegłym rokiem wzrosły one aż 2,4 razy (do 33 tys. TEU). Nieco mniej, ale również przeszło dwukrotnie (do 13 tys. TEU), wzrosły nadania ładownych kontenerów do Chin.
Transport artykułów medycznych ma priorytet
Przewozy UTLC ERA po raz pierwszy przekroczyły w obu kierunkach granicę 500 pociągów kontenerowych miesięcznie. W dużej mierze wynika to z faktu, że na skutek pandemii koronawirusa zostały ograniczone możliwości korzystania z transportu lotniczego i morskiego. Za przykład zmiany spowodowanej pandemią może posłużyć transport elementów fotowoltaicznych, sprowadzanych przez holenderską firmę GVT Intermodal. Poprzednie partie produktów były sprowadzane drogą morską. Teraz jednak odbiorca zdecydował się na transport kolejowy, co pozwoliło mu zaoszczędzić czas oraz koszty magazynowania, ograniczając negatywny wpływ pandemii na firmę.
Według dyrektora generalnego UTLC ERA Aleksieja Groma majowe rekordy są owocem działań podjętych w poprzednich miesiącach. – Otrzymujemy coraz więcej zapytań w sprawie transportu produktów e-commerce: ubrań, zabawek, elektroniki i urządzeń AGD. Utrzymujemy też „zielony korytarz” dla przewozu artykułów ochronnych do walki z epidemią, na które w Unii Europejskiej utrzymuje się wysoki popyt – mówi Grom. UTLC ERA zamierza także zawrzeć długoterminowe strategiczne partnerstwo ze Światowym Związkiem Pocztowym.
Małaszewicze też korzystają
Cele na najbliższą przyszłość to utrzymanie poziomu usługi oraz dalsze zwiększenie przewożonego wolumenu poprzez poprawę konkurencyjności. – Będziemy pracować nad tym, by pobić kolejny rekord już w czerwcu – zapowiada Grom.
UTLC ERA odpowiada za przewóz większości, lecz nie wszystkich ładunków na kolejowym Nowym Jedwabnym Szlaku. Z koniunktury korzystają także inne działające na nim podmioty. Liczba pociągów do Europy, które opuściły w tym roku chińską stację Xi'an Xinzhu (punkt początkowy NJS), przekroczyła tysiąc już 6 maja – czyli aż o 78 dni wcześniej, niż w roku ubiegłym. Masa wszystkich odprawionych ładunków od stycznia do maja wyniosła 1,923 miliona ton – o 41,7% więcej, niż w pierwszych pięciu miesiącach ubiegłego roku.
Maj nie jest pierwszym rekordowym miesiącem dla przewozów kolejowych na Nowym Jedwabnym Szlaku. Lepsze niż kiedykolwiek wcześniej wyniki
odnotowano też w kwietniu. Liczba przewiezionych kontenerów wzrosła wtedy rok do roku aż dwukrotnie. Wolumen przewozów kontenerowych w kwietniu wyniósł 41,2 tys. TEU. – Kryzys spowodowany rozprzestrzenianiem się koronawirusa jest nie tylko problemem, ale także nową szansą dla logistyki kolejowej. Dziś kolej stała się praktycznie jedynym sposobem na zapewnienie handlu między Chinami a Europą, a co najważniejsze - niepowstrzymanym kanałem dostaw leków przeciwepidemicznych – komentował wówczas dyrektor generalny UTLC ERA. Na zwiększeniu przewozów korzysta również
Rejon Przeładunkowy Małaszewicze na granicy polsko-białoruskiej.
Przez całą Europę do Barcelony
W odpowiedzi na trudności związane z pandemią strona chińska zadbała o ułatwienia dla nadawców towaru. Procedury deklaracji transportowej zostały uproszczone. Zagęszczono też rozkład jazdy, zmniejszając stosowane dotychczas odstępy czasowe między kolejnymi pociągami. Deklarowany cel takiego działania to stabilizacja gospodarki oraz utrzymanie obrotów handlowych między Chinami a Europą.
Tymczasem bezpośrednie pociągi kontenerowe z Chin zaczęły docierać już na zachód kontynentu. 8 kwietnia bieżącego roku w rozkładzie jazdy regularnych połączeń kontenerowych pojawiło się nowa, przecinająca całą Europę trasa Xi'an – Barcelona. Do stacji docelowej pociąg dojechał po 18 dniach.