Operator logistyczny Unifeeder uruchamia nowe połącznie morskie między Portem Gdynia a terminalem DB World London Gateway. Serwis ma wystartować 22 lutego br., a jego stworzenie jest mocno związane z nadchodzącym Brexitem.
Statki, które będą kursowały w ramach nowego serwisu będą wypływały z Gdyni w piątki i dopływały do stolicy Wielkiej Brytanii w Poniedziałki. Serwis jest pierwszym nowo uruchomionym połączeniem przez Unifeeder od przejęcia firmy przez dubajską spółkę DP World, które miało miejsce ok. miesiąc temu. Jest ona również właścicielem terminala DP World London Gateway.
Unifeeder jest spółką świadczącą usługi transportu kontenerowego na terenie Europy Północnej (poniżej można sprawdzić jej siatkę połączeń pomiędzy tymi portami a Wielką Brytanią) i Południowo-Zachodniej.
Kursy między Polską a Wielką Brytanią mają być również jednym z ważnych elementów siatki połączeń terminalu DP World London Gateway, w która ofertuje ponad możliwość transportu do ponad 110 portów w ponad 60 krajach.
– DP World London Gateway jest świetnie skomunikowanym (zarówno kolejowo jak i drogowo) terminalem, który dzięki połączeniu z centrum logistycznym jest świetnym przedłużeniem sieci Unifeeder – skomentował sprawę Timm Niebergall, dyrektor Unifeeder Shortsea.
Do terminala DP World London Gateway z samej stolicy Wielkiej Brytanii prowadzi linia kolejowa, a nieopodal obiektu znajduje się węzeł na autostradę A13.
– Ten ruch to dla nas ważny punkt ulepszenia naszej siatki połączeń oraz otwarcie nowej drogi transportu towarów do i z Wielkiej Brytanii. Nasz port wraz z parkiem logistycznym oferuje nie tylko liczne serwisy morskie, ale jest również odpowiednio skomunikowany od strony lądowe – mówi Chris Lewis szef brytyjskiego oddziału DP World.
Brexit na horyzoncie
Unifeeder zaznacza, że ostatnie wydarzenia związane z głosowaniem w Parlamencie Wielkiej Brytanii przeciwko porozumieniu w sprawie Brexitu mogą mieć bardzo poważny wpływ na sytuację branży logistycznej w regionie. Uruchomienie serwisu między Gdynią a Londynem ma być atrakcyjną alternatywą dla klientów operatora oraz dodatkowo, ma zapewnić stabilny przepływ ładunku do i z Wielkiej Brytanii.
To jak będzie wyglądała sytuacja transportu towarów po ostatecznym wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej zależy jeszcze od wielu aspektów oraz ustaleń. Jednak jeśli dojdzie do tzw. „Twardego Brexitu”, co oznaczałoby brak unii celnej, to kolejne bramy, przez które będzie można importować oraz eksportować towary między Wielką Brytanią a Europą mogą stać się bardzo istotne.