Na lata 2017–2019 Torpol chce pozyskać 4 mld złotych zamówień. Do tego mają dojść kontrakty w Skandynawii i na Bałkanach.
Jak poinformował zarząd Torpolu
podczas prezentacji wyników finansowych spółki, jego celem jest pozyskanie kontraktów kolejowych i tramwajowych na lata 2017–2019 na poziomie 4 mld złotych. – Wprost wynika to z przełożenia naszych udziałów w rynku na planowane wydatki zamawiających – mówił wiceprezes Michał Ulatowski. W tej chwili Torpol
uczestniczy w ponad 30 postępowaniach na łączną kwotę ok. 16 miliardów złotych.
Dalsza ekspansja zagraniczna – po pierwsze Skandynawia
Wypełnienie zakładanego portfela oznaczałoby kolejny wzrost względem rekordowego dla spółki ubiegłego roku, w którym Torpol
osiągnął ponad 1,2 mld zł przychodów. Ale spółka liczy też na kolejne kontrakty za granicami kraju. Najważniejszym kierunkiem pozostaje Skandynawia.
W ubiegłym roku nastąpiło kolejne
podwojenie sprzedaży w Norwegii – wzrosła ona o 118 procent. Dotychczasowe kontrakty Torpolu na tym rynku sięgnęły już 260 mln złotych – na razie na rynku tramwajowym i drogowym. Miały one przygotować spółkę do wejścia na rynek kolejowy, gdzie na najbliższe lata planowane są inwestycje kolejowe o wartości ok. 170 mld koron (75 mld zł). – To więcej, niż na polskim rynku, przy niższej konkurencji i lepszej marży – słyszymy w spółce.
Nowy prezes Grzegorz Grabowski potwierdza, że Skandynawia ma być ważną „nogą” dla struktury przychodów spółki. W utworzonej w zeszłym roku spółce Torpol Norge zatrudniono 100 osób, w tym 20 Skandynawów. – Liczymy, że jeszcze w tym roku zdobędziemy pierwsze kontrakty w Norwegii na rynku kolejowym – poinformował wiceprezes Ulatowski. Jednocześnie w strukturach Torpolu pozostaje norweski oddział – ze względów związanych z kryteriami doświadczenia.
Torpol zaczyna również poszukiwać zamówień w kolejnych krajach skandynawskich. Jak poinformował zarząd spółki, złożone zostały dokumenty w ramach prekwalifikacji wykonawców w projekcie budowy nowej linii tramwajowej w Kopenhadze.
Po drugie Bałkany
W ramach grupy Torpol została już założona spółka Torpol d.o.o w Chorwacji. Jednocześnie wykonawca posiada również swój oddział w Serbii – To dwa różne rynki, ponieważ Chorwacja jest członkiem Unii Europejskiej i korzysta ze środków Funduszu Spójności, natomiast Serbia wciąż jest na etapie określania swoich potrzeb. Oba rynki są jednak bardzo perspektywiczne i będziemy w nich uczestniczyć – mówi wiceprezes Ulatowski.
Kolejnym przejawem dywersyfikacji był zakup udziałów w spółce
Dimark Oil&Gas (obecnie Torpol Oil&Gas). Według pomysłu zarządu, będzie ona próbować
pozyskać kontrakty w Iranie, dokąd niedawno udała się misja gospodarcza rządu. Torpol nie wyklucza również udziału w projektach kolejowych. – Iran traktujemy bardzo poważnie – zapewnia Ulatowski.
Torpol chce również realizować inwestycje w branży energetyki, gdzie szacuje rynek na 18 mld zł do 2020 roku, oraz na rynku budowy i modernizacji tras tramwajowych, szacowanym na 5,5 mld zł w najbliższych latach.