Łukasz Malinowski
Budowa terminalu LNG w Świnoujściu rozpoczęła się w marcu 2011 roku. Za budowę odpowiada czterech inwestorów: Gaz-System, spółka Polskie LNG, a także Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście oraz Urząd Morski w Szczecinie. Budowa miała zakończyć Siudo 30 czerwca 2014 roku. Z pism wynika, że opóźnienia są tak duże, że dotrzymanie planowanego terminu jest niemożliwe.
- To tylko pismo wykonawcy - uspokaja w rozmowie z "Polskim Radiem Szczecin" rzecznik spółki Polskie LNG, Maciej Mazur. - Wszelkie korespondencje wewnętrzne nie mają formy kontraktowej i nie mogą wpłynąć na termin zakończenia prac.
Mazur przyznaje jednak, że jest dwumiesięczne opóźnienie, które wiąże się z upadłością Hydrobudowy - jednego z podwykonawców. W skład konsorcjum, realizującego budowę terminala LNG wchodzą spółki Saipem, Techint i PBG. Po ogłoszeniu upadłości układowej Grupy PBG, jej spółki zależne - Hydrobudowa i Energomontaż Południe, realizujące większe zadania na budowie terminalu, również upadły. Hydrobudowa została usunięta z budowy, zaś Energomontaż Południe dostał do realizacji zadania w okrojonym zakresie.