Arek Kowalczyk
Jak powiedział Tamborski, analizowana jest wielkość dywidendy, a pod uwagę jest brany fakt, że PGE wycofało się z projektu budowy bloków energetycznych w Opolu, „przez co potrzeby inwestycyjne spółki w najbliższym czasie mogą być niższe". Zarząd PGE rekomenduje wypłatę 1,608 mld zł dywidendy, czyli 0,86 zł na akcję.
„Dziennik Gazeta Prawna” pisze, że dziś w siedzibie PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna w Bełchatowie będzie miało miejsce spotkanie przedstawicieli PGE z członkami konsorcjum, które miało budować dwa nowe bloki w Elektrowni Opole. Według informacji DGP wynika, że podczas tego spotkania PGE oficjalnie poinformuje prezesa Rafako o rezygnacji z planów budowy nowych bloków w Elektrowni Opole.
Tymczasem „Rzeczpospolita” informuje, że sprawa budowy nowych bloków w elektrowni Opole może być omawiana podczas dzisiejszego posiedzenia rządu. Dziennik przypomina wypowiedzi premiera Tuska z ubiegłego tygodnia, w których ten zapowiadał, że rząd i PGE, po wycofaniu się grupy z inwestycji w rozbudowę Elektrowni Opole, będą szukać nowych optymalnych rozwiązań w celu zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego Polski bez naruszania interesów giełdowej spółki.
„Rzeczpospolita” zwraca uwagę na stanowisko wicepremiera, ministra gospodarki Janusz Piechocińskiego, który podkreślał, że rozbudowa Elektrowni Opole o dwa nowe bloki energetyczne jest bardzo istotną inwestycją z punktu widzenia budowy potencjału energetycznego Polski.
DGP pisze również, że rezygnacja PGE z planów realizacji nowych bloków w Elektrowni Opole nie przekreśla planów jej rozbudowy. Podobno zarząd PGE opracowuje wstępny plan wydzielenia inwestycji ze spółki. Realizacją zadania może być zainteresowana np. Kompania Węglowa, która planuje budowę na Śląsku bloku o mocy 900 MW. Według DGP jest jednak problem z przekonaniem chińskich partnerów do zainwestowania w projekt co najmniej 51 proc. potrzebnego kapitału, czyli ok. 2,5 mld zł.