Polska jest głównym beneficjentem nowego budżetu UE. W jego ramach ma dostać nawet dostanie 441 miliardów złotych. Zanim jednak nowe środki będą dostępne, musimy rozliczyć mijającą perspektywę unijną oraz rozpisać nowe kontrakty. Zdaniem rządu, taka sytuacja może spowodować lukę w finansowaniu strategicznych inwestycji w latach 2014-2015. Lukę tę ma zniwelować program Inwestycje Polskie, uruchamia obecnie Ministerstwo Skarbu Państwa. Opozycja wypowiada się jednak sceptycznie wobec tego pomysłu. – Inwestycje Polskie prezentowane są jako środek pozwalający wypełnić lukę w finansowaniu ważnych inwestycji pomiędzy jedną , a drugą perspektywą budżetową. Należy jednak pamiętać, że inwestycje z obecnej perspektywy będą kontraktowane do końca roku, a realizowane w roku przyszłym. W rzeczywistości takiej luki nie ma – powiedział w rozmowie z Rynkiem Infrastruktury poseł Paweł Szałamacha (PiS).
Zdaniem parlamentarzysty zaproponowany przez Ministerstwo Skarbu Państwa program pozostawia wiele do życzenia. – Jestem sceptyczny wobec tego pomysłu. W latach dziewięćdziesiątych próbowano już powołać do życia państwowe fundusze inwestycyjne i skończyło się to klapą. Poza tym warto zwrócić uwagę, że w obecnej wersji Inwestycje Polskie dublują, z jednej strony plany inwestycyjne spółek skarbu państwa z obszaru gazownictwa, czy energetyki, z drugiej natomiast pokrywają się z kompetencjami Agencji Rozwoju Przemysłu – podkreślił Szałamacha.
Oficjalnie celem programu Inwestycje Polskie jest zapewnienie zachowania obecnej dynamiki inwestycji w projekty infrastrukturalne o długim horyzoncie czasu, przy wykorzystaniu atrakcyjnego finansowania, a także uzupełnienie obecnej oferty instytucji finansowych na polskim rynku. Program służy wspieraniu rentownych projektów infrastrukturalnych. Zgodnie z zapowiedziami MSP na infrastrukturę komunikacyjną może trafić nawet 30 procent wszystkich dostępnych w jego ramach środków. Kluczowe znaczenie będą miały również projekty z zakresu energetyki i gazownictwa oraz zagospodarowania złóż węglowodorowych (w tym gazu łupkowego). Inne obszary inwestycyjne obejmują infrastrukturę samorządową, przemysłową i telekomunikacyjną.