Świdnik: Tory już są, teraz elektryfikacja połączenia do lotniska

Sieć trakcyjna będzie gotowa 7 grudnia. Tuż przed startem pierwszego samolotu, który zaplanowano na 17 grudnia.

Początkowo do lotniska miały dojeżdżać pociągi spalinowe. Elektryfikacja linii miała zostać zakończona w marcu 2013 roku. Realizację robót podzielono na dwa etapy i takie terminy występowały w dokumentacji projektowej. Na początku października PKP PLK ogłosiła jednak przetarg na wykonanie prac projektowych oraz robót budowlanych sieci trakcyjnej dla omawianego toru dojazdowego do lotniska. W przetargu pojawił się również zapis, że inwestycja ma zostać ukończona już 7 grudnia. - Projekt ten jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2007 – 2013. Po rozstrzygnięciu przetargów na budowę linii i urządzeń zabezpieczenia ruchu kolejowego zostały oszczędności. Instytucja zarządzająca podjęła wówczas decyzję o budowie sieci trakcyjnej. Nie wyklucza ona jazdy szynobusami spalinowymi – tłumaczy Małgorzata Kwiatkowska z Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK.

Lotniskową trasę mają obsługiwać zmodernizowane przez Pesę i ZNTK elektryczne zespoły trakcyjne EN57. Pojazdy mają po 176 miejsc siedzących. Modernizacji poddano zarówno ich wnętrze, jak i układ napędowy (zamontowano m. in. silniki asynchroniczne). Pociągi mają takie udogodnienia, jak np. klimatyzacja, drzwi otwierane przyciskiem, czy przystosowanie do potrzeb osób niepełnosprawnych. Wyposażone są także w monitoring zarówno wnętrza, jak i otoczenia pojazdów. Przewidziano też przestrzeń dla przewozu rowerów.

Pięć elektrycznych zespołów trakcyjnych zmodernizowano za kwotę ponad 43 mln zł. Kursują one po województwie lubelskim od początku grudnia 2011 roku.

Pociąg dowożący pasażerów z centrum Lublina do Świdnika, będzie się zatrzymywał na stacjach Lublin-Północ i Świdnik-Miasto. Do lotniska będzie jeździło pięć par pociągów dziennie, a więc będzie to pięć składów jadących do przystanku w terminalu i pięć wracających do Lublina.