Mariusz W.
To ta sama firma, która 20 lat temu zbudowała terminal. Teraz jako jedyna złożyła w przetargu prawidłową i jednocześnie niemal najdroższą, ofertę (za prawie 400 mln zł). O ponad 70 mln zł mniej proponowała włoska firma Astaldi, odpowiedzialna za budowę metra w Warszawie. Podobnie jak dwóch innych konkurentów nie spełniła jednak postawionych warunków.
Jak będzie wyglądała przebudowa? Ze starej konstrukcji zostanie głównie szkielet. W jego miejscu powstanie szklano-stalowa część zintegrowana z resztą budynku. Stanowiska odprawy zostaną zlokalizowane pośrodku, na tzw. wyspach, czyli tak jak w nowej hali odlotów.
Dla pasażerów rozpoczęcie budowy oznacza, że o 45 zmniejszy się liczba stanowisk do odprawy – łącznie było ich 150. Przebudowa starej części potrwa do końca 2014 roku. Do zmodernizowanego fragmentu terminalu władze lotniska przebiją w tym czasie tunel dla pieszych ze stacji kolejowej. Wiosną kolejnego roku rozpocznie się kolejny etap inwestycji – remont dłuższego pasa startowego. Ten zakończy się w czerwcu.