Rekordowe przeładunki w polskich porach

Ubiegłoroczne łączne przeładunki w portach były o 18 proc. wyższe niż w roku 2021. – To spektakularny wzrost, choć sytuacja nietypowa – powiedział Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury. – Ten rok pokazał jak istotne są polskie porty i jaką odgrywają rolę dla bezpieczeństwa energetycznego – dodał wiceminister. Podkreślił także, że ostatni rok wskazał na potencjał jakim dysponują polskie porty.

Rok 2022 to kolejny rok wzrostów w zakresie przeładunków w największych portach. Od roku 2008 kiedy to w największych portach przeładowano 52,5 mln ton wzrost w tym zakresie wyniósł 154 proc.
– Progresja cały czas była i myślę, że tempo wzrostu zostanie utrzymane, choć może nie na tak wysokim poziomie – powiedział Marek Gróbarczyk.

Największy port – Gdańsk – przeładował w 2022 roku 68,2 mln ton. To najlepszy wynik w historii, lepszy o 28 proc. w stosunku do roku 2021. – Nie ma portu, który miałby takie wzrosty – stwierdził Łukasz Greinke, prezes portu Gdańsk. Gdańsk w tym roku był drugim pod względem przeładunków na Bałtyku. Wyprzedzał go rosyjski Ust-Ługa (trzeci był Primorsk), choć zdaniem Łukasza Greinke sankcje nałożone na Rosję zmienią tę sytuację.

W samym Gdańsku największe przeładunki dotyczyły paliw płynnych (wzrost r/r o 35 proc.), węgla (wzrost o 175,6 proc.) i drewna (wzrost o 413 proc.). Nieznaczne spadki (ok. 2 proc.) odnotowano w grupie drobnicy skonteneryzowanej.

Jak mówi Łukasz Greinke, plany na ten rok wskazywały na przeładunki na poziomie 61-62 mln ton. Rzeczywistość je znacznie przerosła. – To pozwoliło na nowo przeliczyć możliwości przeładunkowe portu i optymistycznie patrzeć w przyszłość – stwierdza prezes gdańskiego portu.

W zespole portów Szczecin – Świnoujście w 2022 roku przeładowano 36,8 mln ton. To także rekord. Wzrost rok do roku wyniósł 10,8 proc. Wiceprezes ZPSIŚ Daniel Stachiewicz przypisuje wynik m.in. efektowi inwestycji, w wyniku której do portu mogą wpływać statki o większych gabarytach.

Największe wzrosty dotyczą gazu LNG – wzrost o 54,6 proc. – Do portu zawinęło 58 gazowców, to o 23 więcej niż rok wcześniej – mówi prezes. Spory wzrost dotyczy przeładunku węgla – przeładowano 4,310 mln ton, tj. o 50,8 proc. więcej niż przed rokiem i paliwa – wzrost rok do roku o 42 proc.

W porcie w Gdyni przeładunki za rok 2022 wyniosły 28,196 mln ton, tj. o 6 proc. więcej niż w 2021 r., który – jak podkreśla Jacek Sadaj, prezes portu, był rokiem bardzo dobrym. Największy udział w tym wyniku miały węgiel i koks, gdzie odnotowano wzrosty o 174 proc. (przeładowano 3,403 tys. ton),a także drewno (wzrost o 109 proc. i blisko pół miliona ton w przeładunkach) oraz zboże – stabilny poziom 4,7 mln ton.

Gdynia zajmuje pierwsze miejsce pod względem przeładunków zboża w basenie morza Bałtyckiego. – Chcemy, by Gdynia zawsze była kojarzona z terminalami zbożowymi – stwierdził prezes portu.