Łukasz Malinowski
Formalne rozpoczęcie obrad poprzedzi spotkanie ministra Korolca z ministrami Grupy Wyszehradzkiej oraz Rumuni i Bułgarii. Będzie to kontynuacja rozmów prowadzonych przez polskiego ministra środowiska z Czechami, Słowacją, Węgrami oraz Bułgarią i Rumunią 8 października w Warszawie. Polska sprawując prezydencję w Grupie Wyszehradzkiej koordynuje w ten sposób stanowisko państw regionu przed radą środowiskową.
W programie spotkania ministrów najważniejszy punkt obrad to przyjęcie stanowiska na Konferencję klimatyczną ONZ w Katarze, w Doha (26 listopada – 7 grudnia). Dokument przyjęty podczas tych obrad (konkluzje Rady) stanie się instrukcją negocjacyjną dla przedstawicieli Unii Europejskiej podczas globalnego szczytu klimatycznego.
Z punktu widzenia Polski istotnym punktem konkluzji jest kwestia jednostek przyznanej emisji gazów cieplarnianych (AAUs). Polska zobowiązała się w Protokole z Kioto do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych o 6 proc., a osiągnęła 30 proc. redukcji – stąd nadwyżka jednostek, które teraz można sprzedać krajom, którym ich brakuje (tzw. jednostki AAU).
Możliwość przeniesienia i wykorzystania nadwyżki AAU poza 2012 r. gwarantują obecne zapisy Protokołu z Kioto. Polsce zależy na wspólnym stanowisku UE w tej sprawie, choć do tej pory nie udało się go wypracować. Na Konferencji klimatycznej ONZ w Doha w grudniu tego roku ma zostać podjęta decyzja o przyjęciu poprawek do Protokołu z Kioto, przedłużająca jego obowiązywanie (tzw. drugi okres rozliczeniowy).
Poprawki do Protokołu będą dotyczyły określenia celów redukcyjnych po roku 2012 (do roku 2020). Tu ważne rozstrzygnięcia będą dotyczyć m.in. warunków wyrażenia pisemnej zgody na zgłoszenie pułapu emisji dla UE i państw członkowskich na drugi okres zobowiązań w latach 2013-2020 (tzw. QELRO) oraz sposób przekazania pisemnej zgody w imieniu UE.