Prokuratura okręgowa nie uznała wniosku Prawa i Sprawiedliwości, jakoby przy sprzedaży PKP Energetyka doszło do nieprawidłowości i oddaliła wniosek partii – wynika z informacji, przekazanych przez rzecznika prasowego instytucji, Przemysława Nowaka.
Partia Prawo i Sprawiedliwość założyła pod koniec października tego roku sprawę w sądzie, w celu unieważnienia zakupu spółki PKP Energetyka przez prywatny fundusz CVC Equity Partners. Pełnomocnictwa w tej sprawie podpisał prezes klubu, Jarosław Kaczyński. Pozwanymi w sprawie były spółki PKP SA i Caryville Investments. Ten ostatni podmiot został wskazany przez CVC jako nabywca PKP Energetyki. Przy podpisaniu umowy pełną odpowiedzialność bierze za niego CVC.
Zdaniem partii, sprzedaż państwowej spółki prywatnemu funduszowi zagranicznemu, godziła w artykuł 18 ust. 3 ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego Polskie Koleje Państwowe. Regulacja stanowi bowiem o tym, iż „sprzedaży nie podlega mienie, wchodzące w skład linii kolejowej o państwowym znaczeniu, będącej własnością PKP SA, PLK SA lub Skarbu Państwa".
Prokuratura okręgowa nie uznała jednak wniosku PiS-u. – 28 października prokurator wydał postanowienie o niewszczynaniu śledztwa w sprawie niedopełnienia obowiązków przy prywatyzacji spółki PKP Energetyka, wobec braku znamion czynu zabronionego – powiedział, cytowany przez PAP, Przemysław Nowak, rzecznik prokuratury.
Także rzeczniczka PKP SA, Katarzyna Mazurkiewicz, zaprzeczyła, jakoby przy procesie transakcji, doszło do jakiegokolwiek łamania prawa. – Transakcja została poprzedzona uzyskaniem szeregu stosownych zgód, w tym zgody Komisji Europejskiej. Niezależny audyt nie wykazał żadnych naruszeń prawa czy praktyk rynkowych, a opinie kilku renomowanych kancelarii prawnych potwierdziły legalność procesu – powiedziała w rozmowie z PAP Katarzyna Mazurkiewicz.
To już druga skarga w sprawie legalności procesu PKP Energetyka i zarazem druga odmowa prokuratury odnośnie wszczęcia postępowania. Wcześniej pozew o zbadanie ewentualnych nieprawidłowości w zakresie prywatyzacji spółki złożyli również posłowie PiS – Krzysztof Tchórzewski i Mariusz Błaszczak.
Transakcja, która wzbudziła wiele emocji – zwłaszcza wśród polityków opozycji i ekspertów z branży kolejowej i energetycznej – została zakwestionowana przez posła Prawa i Sprawiedliwości, Jerzego Polaczka. W sierpniu wystosował on wniosek do europejskiej komisarz ds. transportu o analizę prawidłowości sprzedaży spółki przez Komisję Europejską. KE jednak zaakceptowała transakcję jako zgodną z prawem europejskim. Ostatecznie spółka została sprzedana prywatnemu funduszowi we wrześniu tego roku, za kwotę 1,41 mld zł.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.