Łukasz Malinowski
Szef zespołu komunikacji w Ministerstwie Środowiska Paweł Mikusek poinformował PAP, że do tzw. II okresu rozliczeniowego przeniesiono jednostki przyznanej emisji CO2 (AAU). Przypomniał, że w UE istnieje unijny system rozliczenia emisji gazów cieplarnianych - ETS. Zaznaczył jednak, że Polska nadal będzie mogła handlować uprawnieniami AAU, które nie będą wliczane do europejskiej emisji, czyli ETS.
Polska, dzięki większej niż wymagały tego zobowiązania redukcji gazów cieplarnianych (30 proc. od 1988 roku przy podwojeniu PKB), posiada z tego tytułu niewykorzystane jednostki przyznanej emisji (tzw. AAU), które może sprzedać, a uzyskany dochód przeznaczyć na ochronę klimatu w Polsce. Uzyskane środki – jak dotąd – ponad 780 mln zł - przeznaczane są na inwestycje związane z redukcją emisji CO2, jak np. termomodernizacja, czy rozwój odnawialnych źródeł energii.
Negocjacje w Dausze przedłużyły się do soboty, ponieważ jeszcze w piątek, w formalnie ostatnim dniu spotkania, delegacje nie zdołały osiągnąć porozumienia - podaje PAP.
Jak informuje agencja w pakiecie zatwierdzonych decyzji znalazł się również zapis o odłożeniu do 2013 roku debaty na temat żądań krajów rozwijających się, które chcą większej pomocy finansowej na walkę z ocieplaniem się klimatu.
Szczyty klimatyczne ONZ to jedne z największych wydarzeń politycznych na świecie, skupiające rokrocznie kilkunastu tysięcy uczestników, negocjatorów z ponad 190 krajów, ministrów, szefów rządów, przedstawicieli agend ONZ, organizacji międzyrządowych i pozarządowych i biznesu, naukowców i aktywistów.