Mariusz W.
Prezes LOT-u stał się jednym z członków rady, której przewodniczy Alan Joyce, prezes australijskich linii Qantas. Rada jest najważniejszym organem zrzeszenia, która tworzy politykę IATA, reprezentuje oraz podejmuje decyzje w imieniu wszystkich członków IATA.
Podział miejsc w radzie uzależniony jest od regionu świata, dlatego też prezes polskiego przewoźnika dołączył do grona członków reprezentujących Europę, wśród których znajdują się już szefowie linii Lufthansa, KLM, Swiss, British Airways i Air France.
Kandydatura Marcina Piróga została poparta przez szefów linii lotniczych należących do IATA, w trakcie corocznego szczytu organizacji w Pekinie w połowie czerwca. Członkowie rady wybierani są co 3 lata.
- Nowa funkcja w radzie zarządzającej IATA to nie tylko zaszczyt dla mnie, ale przede wszystkim dla naszej firmy. Wierzę, że moja praca i zaangażowanie w działaniach rady jako przedstawiciela LOT-u wpłyną pozytywnie na funkcjonowanie całej IATA, jak i współpracę między wszystkimi liniami lotniczym należącymi do zrzeszenia – mówi Marcin Piróg, prezes zarządu PLL LOT.
Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Lotniczych (IATA), do którego należy LOT, istnieje 67 lat. Organizacja skupia i działa na rzecz ponad 240 linii lotniczych z całego świata, które razem mają aż 85% udziału w ogólnym ruchu lotniczym.