Po tym jak minister skarbu państwa, Mikołaj Budzanowski stwierdził, że złą kondycję LOTu odpowiedzialność ponosi Piróg, szef państwowych linii lotniczych został odwołany ze stanowiska. Krytyczna opinia ministra została sformułowana w reakcji na informację o fatalnej kondycji finansowej spółki.
LOT wystąpił do Ministra Skarbu z wnioskiem o przyznanie pomocy, 400 mln zł w pierwszej transzy. - Aktualna, bardzo trudna sytuacja na rynku przewoźników lotniczych w całej Europie wymaga podjęcia szybkich działań w stosunku do spółki – informuje rzeczniczka MSP.
PLL LOT miał zostać sprzedany w prywatne ręce. Interesowały się nim Turkish Airlines, jednak nie udało się sfinalizować transakcji. We wrześniu MSP zawiesiło proces prywatyzacyjny. MSP stara się przekonać do inwestycji w LOT Chińczyków. Rafał Baniak, wiceminister rozmawiał już na ten temat z przedstawicielami Air China.
PLL LOT za cały 2011 rok odnotował 145,5 mln zł straty. W tym roku przewoźnik planował osiągnąć zysk w wysokości 52,5 mln zł. Strata polskiego przewoźnika byłaby znacznie większa, gdyby nie sprzedaż spółek, należących do PLL LOT. Wtedy strata sięgnęłaby blisko 400 mln zł.