– Te informacje są całkowicie nieprawdziwe. Ktoś na podstawie jednego punktu spośród tysiąca pozycji w harmonogramie wyciągnął jedną informację – wyjaśnia Mazur. – 11-miesięczne opóźnienie dotyczy budynków infrastruktury towarzyszącej. Po rozwiązaniu umowy z Hydrobudową, która miała je zrealizować, procedury przetargowe nie zostały jeszcze zakończone, ale po wyłonieniu nowego wykonawcy opóźnienie powinno by szybko nadrobione, bo nie są to skomplikowane technicznie projekty – dodaje.
– Zdajemy sobie sprawę, że obecna sytuacja jest ponadstandardowa ze względu na problemu jednego z głównych konsorcjantów. Należy pamiętać jednak o tym, że pozostali konsorcjanci są solidarnie zobowiązani do wypełnienia warunków kontraktu – podkreśla przedstawiciel Polskiego LNG.
– Problemy z terminową realizacją inwestycji po ogłoszeniu upadłości PBG i jej spółek zależnych spadły na lidera konsorcjum – firmę Saipem. Spółka również przechodzi problemy – ostatnio w związku z aferą korupcyjną do dymisji podał się jej prezes. – Ta sytuacja nie ma bezpośredniego przełożenia na naszą inwestycję – komentuje Mazur.
W jaki sposób prace przy budowie terminalu mają zostać nadrobione? – Wykonawca zwiększył siłę roboczą. Teraz na placu budowy pracuje 800 osób. Wprowadzony został także tryb zmianowy – czas pracy zwiększono o zmianę nocną.
– Nie możemy oczywiście wykluczyć opóźnień. Nie wiemy czy nie pogorszy się sytuacja branży budowlanej. Nie przewidzimy także niekorzystnej aury. Określone prace, których nie można wykonywać w zbyt niskich temperaturach będą mogły wtedy być wstrzymane. Po prostu nie chcemy ryzykować niską jakością. Bezpieczeństwo jest ważniejsze niż czas – podkreśla Mazur.
Na przełomie sierpnia i września dwa zbiorniki LNG zostały przykryte kopułami. Teraz trwaja tam prace zbrojeniowe. Następnie betonowane będą następne kopuły. Po tych operacjach nastąpi etap prac wewnątrz zbiorników. Wewnętrzna strona zbiorników zostanie pokryta stalą, nierdzewnym materiałem izolacyjnym. Zbiorniki będą miały także parametry odpowiednie dla komór kriogenicznych o temperaturze do -160 st. C.
Powstający w Świnoujściu terminal LNG ma na celu dywersyfikację źródeł dostaw gazu do kraju oraz poprawę bezpieczeństwa energetycznego całego regionu. Terminal LNG w Świnoujściu rozpocznie działanie w drugiej połowie 2014 roku. W pierwszym etapie eksploatacji pozwoli na odbiór 5 mld m³ gazu ziemnego rocznie.