wlados wlados
Komisja Europejska proponuje m.in. 40-procentową redukcję emisji dwutlenku węgla i 27 procent udziału energii z odnawialnych źródeł energii do roku 2030. Dokument KE nie jest wiążący, a tocząca się dyskusja ma być wkładem do decyzji politycznej, która może zapaść 20 marca podczas posiedzenia Rady Europejskiej.
Z inicjatywy WWF Polska dziewięć podmiotów gospodarczych, organizacji pozarządowych i stowarzyszeń branżowych podpisało apel, nawołujący polski Rząd do przyjęcia ambitniejszej postawy w europejskich dyskusjach nad pakietem klimatyczno-energetycznym.
„Nie blokować polityki klimatycznej”
Sygnatariusze (zrzeszający kilkaset firm, ponad tysiąc audytorów energetycznych i dwadzieścia trzy organizacje pozarządowe) zaapelowali, żeby polscy decydenci nie hamowali polityki klimatycznej Unii Europejskiej. „W przeddzień Rady Europejskiej, Rady UE ds. Środowiska oraz Rady UE ds. Transportu, Telekomunikacji i Energii, jesteśmy przekonani, że polskie społeczeństwo nie chce blokowania i kolejnego weta polityki klimatycznej Unii Europejskiej” – czytamy w apelu.
– Sygnatariusze w swoim apelu przede wszystkim mówią o tym, że to społeczeństwo polskie najwięcej skorzysta z kontynuacji polityki klimatycznej. Nie zauważamy w życiu codziennym tego, co ta polityka nam daje, a szkoda. Dzięki polityce klimatycznej rozwijamy sektory związane z efektywnością energetyczną i odnawialnymi źródłami energii, a przy okazji mamy czystsze powietrze i redukujemy emisję gazów cieplarnianych – powiedział Tobiasz Adamczewski z WWF Polska.
Według apelu WWF ważne jest, żeby została podjęta decyzja polityczna i polityka klimatyczna Unii Europejskiej była kontynuowana. Zdaniem autorów apelu ustalanie kierunków w całej Unii Europejskiej pozwala na długoterminowe planowanie rozwoju gospodarczego, a blokowanie kontynuacji tej polityki byłoby szkodliwe dla powstałych branż, dla środowiska naturalnego i byłaby to stracona szansa na zrównoważony rozwój.