Mariusz W.
Informacja została przekazana serwisowi przez prezesa LOT-u, Marcina Piróga. Kolejny samolot zasili flotę polskiego przewoźnika na początku stycznia 2013 roku, natomiast następne 3 samoloty pojawią się do końca marca przyszłego roku.
Nowe samoloty zastąpią wysłużone Boeingi 767, którymi obecnie przewoźnik operuje na trasach transatlantyckich do Nowego Jorku, Chicago, Toronto oraz od maja 2012 do Pekinu. Pierwszy Boeing 787 będzie obsługiwał trasę z Warszaw do Chicago. Lot nowym samolotem będzie można odbyć na tej trasie w styczniu 2013 roku. Od końca marca wszystkie dalekodystansowe rejsy będą odbywały się na nowych maszynach.
Oprócz Dreamlinerów, flotę polskiego przewoźnika zasili także Embraer 195, czyli brazylijski samolot średniego zasięgu. PLL LOT posiadają obecnie cztery maszyny tego typu. Dzięki nowym samolotom PLL LOT będą posiadały jedną z najmłodszych flot wśród wszystkich europejskich przewoźników.
LOT doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że rok 2012 nie jest korzystnym okresem dla europejskich linii lotniczych. Z danych publikowanych przez AEA za pierwsze półrocze wynika, że liczba pasażerów wzrosła o 3 proc. przy oferowaniu 2 procentowym , ale już przewozy cargo zmalały o 5 proc. Cargo jest natomiast wyznacznikiem dynamiki, która pokazuje jak będzie wyglądała najbliższa przyszłość lotnictwa. AIATA pokazała, że w skali światowej linie lotnicze stracą w tym roku miliard dolarów, w Europie natomiast półtora miliarda.
Jak przyznał Piróg w rozmowie z serwisem, konkurencja OLT Express podczas czterech miesięcy działania przewoźnika na polskim rynku nie wpłynęła na zmniejszenie ruchu PLL LOT. Patrząc na krajowy rynek pasażerski, w pierwszym kwartale LOT odnotował 11 proc. wzrostu, natomiast w czterech miesiącach, kiedy operował OLT Express wzrost wynosił 15,5 proc. przy ponad 400 tys. przewiezionych pasażerach.