Partner serwisu
Prezes Szafrański ocenia pewność otwarcia linii na Euro 2012 na 95 procent. – Robimy wszystko żeby skrócić czas odbiorów po to, żeby pociągi pojawiły się jeszcze przed Euro 2012. Rozkład jazdy jest już przygotowany i przekazany przewoźnikom, tak więc od tej strony jesteśmy gotowi – dodaje.
– Myślę że w tej chwili wszyscy zainteresowani – PKP PLK, GDDKiA i Porty Lotnicze czują tę presję czasu i współpracują, żeby połączenie zostało otwarte. Mamy również bardzo dobrą współpracę ze strażą pożarną i nadzorem budowlanym. Nikt nie chce blokować zakończenia tej inwestycji, więc jestem optymistą – stwierdzi Zbigniew Szafrański.
– Nigdy nie jest tak, że oddaje się tak duży obiekt i od razu rozpoczynają się odbiory. Przecież może być taka sytuacja, że podczas odbiorów zgłoszona zostanie konieczność zrobienia jakiś dodatkowych prac. Pewnych prac nie da się jeszcze zrobić, na przykład GDDKiA nie może zbudować dróg. Na samej stacji pozostały najbardziej widoczne prace wykończeniowe – wyjaśnia prezes PKP PLK.
Istnienie problemu z drogami potwierdza rzecznik prasowy spółki Bilfinger Berger Mateusz Gdowski: - My swój odcinek prac przekażemy zgodnie ze wcześniejszymi deklaracjami 29 lutego. Ewentualne problemy mogą wystąpić w związku z drogami dojazdowymi, co może poskutkować brakiem zgody na użytkowanie całości inwestycji. Ale to nie jest nasz projekt - zaznacza rzecznik.
Zapisz się do newslettera:
