– 2027 rok jest najbardziej optymistycznym, a zarazem realnym terminem uruchomienia pierwszej polskiej elektrowni jądrowej – powiedział Władysław Kiełbasa, ekspert PGE EJ1, podczas konferencji „Budowa pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce jako wyzwanie i szansa dla krajowych przedsiębiorstw”. Wydarzenie jest organizowane przez TOR Konferencje i Stowarzyszenie „Inicjatywa dla Infrastruktury".
Wybór lokalizacji elektrowni atomowej jest procesem bardzo skomplikowanym i długotrwałym, podobnie jak procedura przetargowa i zdobycie wszystkich pozwoleń. Dlatego też planowany wcześniej termin uruchomienia pierwszej polskiej elektrowni jądrowej w 2020 roku jest nierealny.
Wybór lokalizacji, czyli trudny początek
– Najbardziej optymistyczny rok uruchomienia elektrowni to 2027 albo jeszcze później – powiedział Władysław Kiełbasa, ekspert Polskiej Grupy Energetycznej Energia Jądrowa. Podkreślił, że problematyczna jest kwestia wyboru lokalizacji, przed której wyborem stoi przyszły operator elektrowni, PGE EJ1.
– Należy opracować raport lokalizacyjny i raport z oddziaływania na środowisko, tak jak przy każdej dużej inwestycji. Potrzebna jest opinia wojewódzkiego inspektora środowiska. Później trzeba rozpocząć konsultacje transgraniczne – należy liczyć się z tym, że powtórnej konsultacji będą oczekiwać np. Niemcy, kraje najbardziej narażone na wpływ obiektu. Potrzebna jest także opinia inspektora sieciowego – wyliczał ekspert spółki PGE EJ1. Przyznał, że decyzja o lokalizacji może zostać podjęta dopiero po uzyskaniu 7-8 cząstkowych elementów.
Budowa zgodnie z harmonogramem
Badania środowiskowe, związane z budową polskiej elektrowni atomowej, rozpoczęły się w 2013 roku. Obecnie inwestycja jest na etapie instalacji masztów meteo w różnych lokalizacjach, prowadzony jest także monitoring sejsmiczny.
Według harmonogramu, na końcówkę 2017 roku władze spółki PGE EJ1 przewidują wskazanie jednej lokalizacji, natomiast pod koniec 2018 roku planowane jest podpisanie umowy z konsorcjum wykonawczym, które wygra postępowanie. Decyzja środowiskowa powinna zostać wydana w 2019 roku.
– Wszystko jednak będzie zależało od tego, co wydarzy się do tego czasu. Wstępnie jednak przewidujemy najwcześniejszy realny termin budowy elektrowni atomowej na 2027 rok – mówił Władysław Kiełbasa.
Jak podkreślił Mirosław Lewiński, radca ministra w Ministerstwie Gospodarki, nie można mówić o terminach w kategorii opóźnień. – Projekt robimy pierwszy raz, oczywiście ze wsparciem międzynarodowych ekspertów, ale jednak jest to projekt polski. Przedstawiony harmonogram nie jest na pewno ostatecznym – powiedział.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.