Arek Kowalczyk
Jak informuje PGE Dystrybucja, w uzasadnieniu Sąd zwrócił uwagę, że inwestor nie posiadał tytułów prawnych do nieruchomości, na których budowana miała być farma wiatrowa – z czego wynikał brak publiczno-prawnego obowiązku przyłączenia do sieci. Spór toczył się od czterech lat. Dotyczył głównie warunków i wysokości opłaty przyłączeniowej farmy wiatrowej do sieci elektroenergetycznej PGE Dystrybucja. Spółka wyliczyła opłatę na podstawie przewidywanych nakładów na realizację przyłączenia, nakładów na wszystkie niezbędne inwestycje, które umożliwią przyłączenie farmy oraz jej pracę bez ograniczeń – z pełną mocą. Inwestor nie zgodził się z kalkulacją spółki i odwołał się do Urzędu Regulacji Energetyki. 10 stycznia 2012 r. Prezes URE wydał decyzję nakazującą zawarcie umowy o przyłączenie do sieci. Opłata wyliczona przez URE była znacznie niższa niż wyliczona przez PGE Dystrybucja. Spółka złożyła odwołanie od tej decyzji. Sąd orzekł, że odmowa przyłączenia do sieci była uzasadniona.
Przypomnijmy, że to kolejny spór w sprawie odmowy przyłączenia farmy wiatrowej do sieci elektroenergetycznej PGE Dystrybucja rozstrzygnięty przed sądem na korzyść spółki. Wcześniej – w październiku br. i we wrześniu ubiegłego roku – Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł, że spółki o odmowie przyłączenia do sieci farm wiatrowych Kolniszki i Dąbrówka Polska była zasadna. Oba spory dotyczyły także warunków i wysokości opłaty przyłączeniowej. Wyroki są prawomocne.
PGE Dystrybucja podaje jednocześnie, że w ciągu 11 miesięcy br. przyłączyła do sieci 40 odnawialnych źródeł energii o łącznej mocy 125,6 MW.