Łukasz Malinowski
– Dotychczas w Polsce na większą skalę ruszyła energetyka wiatrowa i współspalanie, zaś pozostałe źródła energii ledwie rozpoczęły działanie – mówił na dzisiejszej konferencji Pawlak.
Dziś około 90 proc. energii w Polsce produkowane jest z węgla. Niedawno premier Donald Tusk zapewniał podczas swojej wizyty na Śląsku, że polska gospodarka dalej będzie opierać się na tym surowcu. Jak zapewniał podczas konferencji Pawlak, rozwijać trzeba także alternatywne źródła energii. – Jedno z drugim się nie kłóci, ponieważ zapotrzebowanie na energię stale wzrasta – uważa Pawlak. Jak zaznaczył, temat budowy elektrowni jądrowej ostatnio nieco przycichł, w związku z czym warto zwrócić większą uwagę na „zieloną stronę mocy”. Obiecał również przekonywać do tego źródła energii premiera.
Pawlak krytycznie odniósl się do działań resortu finansów w odniesieniu do branży OZE, a ministra Jacka Rostowskiego, który nie zgadza się na proponowaną przez Ministerstwo Gospodarki wysokość dopłat do produkcji zielonej energii, określił mianem "czarnego charakteru”. – To są miliony miejsc pracy i także dochody, które wpłyną do budżetu – przekonywał Pawlak.
Według danych Urzędu Regulacji Energetyki w Polsce jest 4 857,956 MW mocy zainstalowanych w OZE (dane na koniec pierwszego półrocza 2013 roku), a w 2012 roku z instalacji OZE wyprodukowano w Polsce 14 mln MWh, podczas gdy zapotrzebowanie energetyczne kraju wynosi ponad 160 tys. GWh. Do 2020 roku udział energetyki odnawialnej w Polsce, zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej, 15 proc. produkowanej energii ma pochodzić z OZE.