Rynek e-commerce jest jedną z najszybciej rozwijających się branż. W poprzednich latach skala wzrostu wynosiła nawet 18 proc. rok do roku. Dodatkowo to właśnie polskie sklepy internetowe osiągają najwyższe wzrosty w całej Europie. Rynek ten posiada wartość około 51 miliardów złotych. Czas pandemii zmieni ten segment rynku, bo zmieniają się nawyki zakupowe większości ludzi.
Rozprzestrzeniający się koronawirus sprawił, że dostęp do sklepów stacjonarnych został w dużym stopniu ograniczony lub zablokowany poprzez rządowe ustawy. Część sprzedawców w obawie przed zarażeniem zamknęła swoje sklepy, nawet jeśli nie była do tego zmuszona. Podobnie sprawa wyglądała od strony konsumentów. Większość osób zastosowała się do zaleceń rządzących i do minimum ograniczyła wychodzenie z domu. Badanie przeprowadzone przez Izbę Gospodarki Elektronicznej wskazało, że 14 proc. Polaków produkty spożywcze kupowało jedynie przez Internet. Z kolei 24 proc. osób dokonywało zakupów w sieci i w sklepach stacjonarnych. Dane te są o tyle kluczowe, że handel artykułami spożywczymi w sieci nie był aż tak popularny w Polsce przed pandemią.
Jak już wspomniano, branża e-grocery (zakupy spożywcze online) zanotowała bardzo duży wzrost w ostatnich tygodniach. Jest to jednak tylko ułamek całego rynku e-commerce. W pozostałych branżach ilość nowo otwartych sklepów w stosunku do roku 2019 znacząco się powiększyła. Największy wzrost odnotowano w branży multimedialnej. Obejmuje ona wszelkie sklepy oferujące gry komputerowe, gry planszowe oraz książki. Wspomniana w poprzednim akapicie branża spożywcza odnotowała wzrost liczby nowych sklepów o 18 proc., licząc rok do roku. Na kolejnych miejscach znalazły się sklepy z upominkami i akcesoriami, a także te sprzedające produkty z kategorii zdrowie i uroda oraz dom i ogród. Wszystkie wymienione branże wzrosły o ponad 15 proc. rok do roku. Potentat na rynku e-commerce Amazon zapowiedział zatrudnienie dodatkowych 100 000 osób na świecie w związku ze wzrostem sprzedaży przez pandemię. Poza tym zapewnił o podwyżkach o 2 dolarów na godzinę dla pracowników.
Zmiana nawyków zakupowych
Po odmrożeniu gospodarki sklepy i galerie handlowe zostały z powrotem otwarte. Okazuje się jednak, że korzysta z nich tylko 30-50 % osób w porównaniu do czasów sprzed pandemii. Wynika to zarówno z troski o zdrowie i bezpieczeństwo jak i ze zmienionych nawyków. Prawie dwa miesiące zamknięcia niektórych branż sprawiły, że dużo osób przyzwyczaiło się do zakupów w Internecie.
Wysoka jakość obsługi sklepów Internetowych sprawia, że klienci często nie czują potrzeby odwiedzania sklepów stacjonarnych. Bez wątpienia ogromną zaletą jest np. możliwość bezpłatnej wysyłki i zwrotu. Dzięki temu klient może np. przymierzyć ubrania wygodnie przymierzyć we własnym domu. Towar, który nie przypadnie do gustu, może zostać w prosty sposób odesłany z powrotem.
Pandemia poza bardzo dużym wzrostem sprzedaży wymusiła również szereg zmian na sklepach internetowych. Przede wszystkim chodzi tutaj o zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom. Szczególnie narażone są osoby wykonujące swoje obowiązki w magazynach.
Z uwagi na ograniczony rozmiar powierzchni magazynu, wprowadzone zostają specjalne środki ostrożności. Prowadzą one do ustanowienia bezpiecznych warunków pracy. Przede wszystkim pracownicy mają dostęp do płynów dezynfekujących oraz pracują w rękawiczkach. Magazyny wprowadzają również kwarantannę towarów. Badania wykazały, że wirus praktycznie na żadnej powierzchni nie jest w stanie przetrwać dłużej niż trzy dni. W związku z tym to właśnie taki okres został przyjęty w większości miejsc jako odpowiedni czas kwarantanny towaru.
Kolejnym sposobem zabezpieczenia jest zachowanie co najmniej 2 metrów odległości między pracownikami. Jeśli nie ma takiej możliwości, powinni oni być oddzieleni przegrodą np. z płytą z plexi, lub posiadać dodatkowe zabezpieczenie w postaci przyłbicy.
Na magazynach nie powinny również przebywać osoby z zewnątrz, a częstotliwość sprzątania i dezynfekcji newralgicznych punktów jak np. klamek powinna odbywać się jak najczęściej.
Magazyny na wynajem
Właściciele sklepów internetowych prognozują przyszłą sprzedaż i na jej podstawie szacują ilość towaru, jaką zamówić. Przed pandemią wielu sprzedawców traktowało wynajem powierzchni magazynowej jako zbędny wydatek. Niestety przy przerwanych łańcuchach dostaw okazało się, że firmy posiadające odpowiednie zapasy były w stanie zapewnić klientom towar w krótkim czasie. Wypełniony magazyn odpowiedniej wielkości przed pandemią pozwolił na utrzymanie ciągłości sprzedaży przy zwiększonych obrotach. Odpowiednio zorganizowany magazyn pozwala na sprawną realizację zamówień i zwiększenie zysków firmy.
Sposobem na ograniczenie kosztów jest wynajęcie magazynu. Dzięki temu firma nie musi ponosić dużych nakładów finansowych nie tylko na postawienie budynku, ale także na całą infrastrukturę towarzyszącą. Zaliczamy do niej parking dla dostawców, rampy rozładunkowe czy odpowiednio dostosowane drogi dojazdowe. Magazyny na wynajem posiadają niezbędną infrastrukturę. Dodatkowo przedsiębiorca ma możliwość wynajęcia takiej przestrzeni, jakiej potrzebuje w danym momencie. Jeśli z czasem sklep się rozwinie, istnieje możliwość wynajęcia dodatkowych ramp czy przestrzeni.
Jak przewiduje AXI IMMO Group, który jest liderem wśród polskich firm doradczych świadczących kompleksowe usługi na rynku nieruchomości komercyjnych, w związku z dynamicznym rozwojem sprzedaży w sieci coraz więcej przedsiębiorstw będzie decydowało się na wynajęcie magazynu. Jego odpowiednie dostosowanie pozwala na zapewnienie najwyższej jakości obsługi dla klientów. Bezpośrednio przekłada się to na zwiększenie sprzedaży. Nauczeni doświadczeniem przedsiębiorcy prawdopodobnie będą dążyli do zwiększania stanów magazynowych, co również przyczyni się do konieczności zwiększania rozmiarów magazynów.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.