Konieczność przeprowadzenia remontu wynika z naturalnego zużycia materiałów wykorzystanych do budowy. Ostatni poważny remont drogi DS-3 miał miejsce prawie 30 lat temu. Dotychczasowe utrzymanie było możliwe dzięki realizowanym przez służby lotniska naprawom cząstkowym, które jednak nie mogą w dłuższej perspektywie czasu zastąpić remontu generalnego.
Naprawa drogi startowej związana będzie z kilkoma istotnymi zmianami. Przede wszystkim o ponad 600 m przesunięty zostanie próg lądowania w kierunku „33” (znad Piaseczna) co zmniejszy dostępną długość drogi do lądowania z około 3700 m do nieco ponad 3000 m. Ponadto wybudowana zostanie nowa droga szybkiego zjazdu Sierra 2, która będzie umożliwiała skołowanie lądujących samolotów do skrzyżowania z drogą kołowania A (Alfa) wprost w drogę kołowania Z (Zulu).
- Dzięki tym dwóm zmianom zwiększona zostanie przepustowość drogi startowej, co oznacza, że będziemy mogli obsłużyć więcej operacji startów i lądowania – wyjaśnia Andrzej Ilków, dyrektor Biura Bezpieczeństwa Operacji Lotniczych Lotniska Chopina.
Remont obejmie również zmianę nawierzchni progów drogi z betonowej na asfaltobetonową. Wymiana wynika z faktu, że beton jest trudniejszy w utrzymaniu i remoncie oraz bardziej podatny na zmiany temperatur. Jednocześnie nowe technologie wykonywania nawierzchni asfaltowych (o tzw. wysokim module sztywności) zapewniają dużą odporność na odkształcenia przy jednoczesnej dużo lepszej możliwości dokonywania ewentualnych napraw (wystarczą remonty cząstkowe wykonywane w nocy, zamiast prac wymagających zamknięcia drogi na okres miesiąca, co stosowane było dotychczas).