Niedługo lotniska zabiorą pasażerów kolei

OLT Express od kwietnia uruchomi 34 połączenia z 9 lotnisk w Polsce. Ceny zaczynają się od 99 zł. Rafał Orłowski, dyrektor handlowy OLT Express Poland na konferencji dotyczącej nowej siatki połączeń zapowiedział, że chce konkurować przede wszystkim z koleją (więcej tutaj).

W odpowiedzi na ofertę taniego przewoźnika PLL LOT ogłosił promocję na bilety od 79 zł. – Chcemy rozwijać połączenia krajowe. Dzięki nim pasażerowie mogą dotrzeć na lot przesiadkowy do Warszawy – mówił nam niedawno rzecznik prasowy PLL LOT Leszek Chorzewski. Połączenia krajowe dla LOT-u realizują głównie linie lotnicze Eurolot.

Linie lotnicze Eurolot, których mniejszościowym udziałowcem jest właśnie narodowy przewoźnik, właśnie zapowiedział zakup ośmiu nowoczesnych Bombardierów, które uzupełnią flotę ATR-ów. Nowe maszyny mają więcej miejsc, niż dotychczasowe –zabierają 78 pasażerów zamiast 64 (więcej tutaj).

Wiadomo już, że Kolej Dużych Prędkości jeszcze długo nie powstanie, a jedynie szybkie pociągi mogłyby stanowić alternatywę dla samolotów. Tymczasem lotniska się rozbudowują i mamy już w Polsce sieć lotnisk regionalnych, coraz lepiej skomunikowanych z infrastrukturą drogową i kolejową.

Zapowiada się ostra konkurencja na rynku przewozów krajowych, ale dla kolei wydaje się ona z góry skazana na porażkę: na przykład na trasie Warszawa - Wrocław pociąg Intercity jedzie ok. 5 godz. 15 min., podczas gdy lot zajmuje 50 min. Uwzględniając czas, jaki trzeba doliczyć na odprawę, lotniska biją konkurencję na głowę. Zwłaszcza, że porty lotnicze są nowoczesne i przyjazne dla pasażera, zaś stan dworców kolejowych, choć się poprawia, to jednak wypada zdecydowanie gorzej.

Czytaj więcej