- Specjaliści z Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych na zlecenie Mazowieckiego Portu Lotniczego – Modlin rozpoczną, w najbliższych dniach, wykonywanie ekspertyzy wykonanych na drodze startowej napraw – poinformował serwis „Rynekinfrastruktury.pl” Michał Wąsiewicz, rzecznik prasowy ITWL.
Będzie to ekspertyza „pull-off” polegająca na badaniu wytrzymałości na odrywanie. Poprzednie badania, wykonane przez ITWL w Modlinie, zakończyły się 24 maja 2012 roku. Wykonywano je na próbkach po zamrożeniu do temperatury -18 stopni. Próbki, które zostały pobrane w dniach 20-23 maja poddane zostały 200 cyklom zamrażania i odmrażania.
Tymczasem władze portu przekonują, że otwarcie lotniska odbędzie się prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Przewoźnicy zapowiedzieli, że pierwsze operacje rozpoczną w Modlinie dopiero 23 stycznia.
Na zamknięciu lotniska, oprócz przewoźników, cierpią również przedsiębiorcy, którzy działali w okolicach lotniska w Modlinie. Najbardziej stratni na problemach portu są właściciele parkingów. Po otwarciu lotniska powstały też firmy przewozowe, które dowoziły pasażerów z Warszawy i Białegostoku. Jak skomentował właściciel jednego z busów, stracił on w sumie już około 60 procent pasażerów.
Ale również branża gastronomiczna straciła na zamknięciu portu lotniczego w Modlinie. Władze lotniska wydają się nie dostrzegać problemu. Edyta Mikołajczyk, doradca zarządu portu stwierdziła, że nie boi się też żadnych pozwów, ponieważ lotnisko nie jest związane umowami z właścicielami parkingów. Jak stwierdziła Mikołajczyk, parkingi to prywatny interes prowadzony na własne ryzyko.