Początkowo harmonogram zakładał, że pas startowy w Modlinie zostanie przywrócony do funkcjonowania z początkiem kwietnia. Teraz już wiadomo, że dotrzymanie tego terminu jest nierealne, ze względu na wyjątkowo długą zimę, która w tym roku odpuściła dopiero w połowie kwietnia. W związku z ujemnymi temperaturami wykonawca naprawy pasa startowego w Modlinie, firma Erbud, nie mogła prowadzić robót budowlanych w takim tempie, jak to było zaplanowane. Teraz budowlańcy starają się zniwelować opóźnienie, ale może to być trudne. Zarząd lotniska zaakceptował nowy harmonogram, ponieważ – jak podał w oświadczeniu – zależy mu na wysokiej jakości robót.
Obecnie zakończyły się już prace przy frezowaniu nawierzchni na progu pasa 26, do czwartku (18 kwietnia) to samo nastąpi na progu pasa 08. Erbud wykonał również próbny odcinek nawierzchni oraz uruchomił węzeł betoniarski.
Według aktualnego harmonogramu w dniach 17-24 kwietnia prowadzone będą prace związane z odtworzeniem warstwy poślizgowej. Jest to warstwa łącząca podbudowę z nawierzchnią ścieralną. Jednocześnie układana będzie warstwa ścieralna na progu 26 i 08. Zakończenie tego etapu zaplanowano na 18 maja.
Podwykonawcą firmy Erbud, który odpowiada za wykonanie warstwy betonowej, jest Bilfinger Infrastructures.
Po zakończeniu tego etapu prac zamontowane zostanie oświetlenie i szczeliny dylatacyjne oraz naniesione oznakowanie poziome. Ekspertyzy wykonywanych prac prowadzone będą przez Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych.