Kiedy skończą się prace nad zmianą ustawień oznakowania na skróconej drodze dla samolotów, wówczas na modlińskim lotnisku będą mogły lądować wszystkie samoloty, którym wystarczy skrócona długość pasa. Nie będą to boeingi i airbusy, którymi operują dwaj przewoźnicy regularni, ponieważ ci muszą czekać na naprawę uszkodzeń na pasie startowym, co może potrwać kilka, a nawet kilkanaście dni.
Wczoraj (23 grudnia) władze lotniska miały otrzymać pisemną decyzję Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w sprawie zamknięcia części pasa. Jednocześnie specjaliści badają uszkodzenia na drodze i opracowują maksymalnie szybki sposób ich naprawy. Dziś na lotnisko wchodzi również wykonawca inwestycji, firma Erbud, która w ramach gwarancji zajmie się usunięciem usterki.
Lotnisko Chopina jest gotowe na przyjęcie wszystkich operacji lotniczych przeniesionych z Modlina w związku z zamknięciem części drogi startowej na tym lotnisku – informował już w sobotę PAP. Jednocześnie Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy stołecznego portu zaznaczył, że decyzja o przeniesieniu operacji należy do przewoźników. Wizz Air podjął ją już wcześniej, decydując się na przeniesienie lotów na Lotnisko Chopina już 17 grudnia, z powodu mgieł uniemożliwiających wykonywanie normalnie operacji lotniczych. Ryanair również zapowiedział przeniesienie się na warszawskie lotnisko, choć dla tego drugiego decyzja jest o tyle trudna, że już wielokrotnie podkreślał, iż opłaty lotniskowe pobierane w stołecznym porcie są dla niego nie do zaakceptowania.
Można się spodziewać, że po zamknięciu pasa startowego nastąpi fala roszczeń do portu głównie ze strony przewoźników, którzy będą wymagali, aby lotnisko w Modlinie pokryło koszty wyższych opłat lotniskowych na Okęciu i dowozu tam podróżnych autokarami. Straty będą miały również punkty handlowe w terminalu oraz przewoźnik autobusowy do lotniska. Sam port w Modlinie wycenił utracone zyski spowodowane brakiem wpływów z opłat lotniskowych na około 180 tys. zł.
Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego wydał w sobotę, 22 grudnia decyzję o zamknięciu części pasa startowego na lotnisku w Modlinie. Wszystkie rejsy linii regularnych przekierowano na Lotnisko Chopina. Przedstawiciele modlińskiego portu zapowiadają, że najwcześniejsze uruchomienie pasa możliwe będzie na początku stycznia przyszłego roku.
Cały pas startowy lotniska w Modlinie ma długość dwóch i pół kilometra. Przyczyną decyzji o zamknięciu jego części jest złuszczenie się nawierzchni betonowej. Specjaliści komentują, że wykruszenia pasa są ewidentnym błędem wykonawcy, a dobra nawierzchnia powinna wytrzymać o wiele niższe temperatury.