Wicepremier Waldemar Pawlak przypomniał, że w maju tego roku podczas rozmowy z wicepremierem Chin Wang Qishanem uzyskał zapewnienie, że Chiny chcą w ciągu 5 lat podwoić wartość wymiany handlowej z Polską i doprowadzić do jej zrównoważenia. - Cieszą nas te zapowiedzi i jesteśmy gotowi podjąć wspólne działania, aby zniwelować deficyt Polski w handlu z Chinami – zadeklarował wicepremier.
Szef resortu gospodarki zaznaczył, że Polska stara się również o pozyskanie chińskich inwestycji produkcyjnych. - Szacujemy, że wartość kapitału zainwestowanego przez firmy z Chin w naszym kraju wyniosła na koniec 2010 roku zaledwie 328 mln dol. Tym samym wartość chińskich inwestycji w Polsce nie przekracza 0,1 proc. ogółu zagranicznego kapitału u nas ulokowanego – powiedział.
Wicepremier Pawlak zwrócił również uwagę na możliwości współpracy w dziedzinie energetyki. – Jesteśmy otwarci na wymianę doświadczeń w sektorze odnawialnych źródeł energii i wykorzystywania przyjaznych dla środowiska technologii energetycznych – zapowiedział.
Przedstawiciele chińskiego parlamentu byli także zainteresowani receptą Polski na przeciwstawianie się kryzysowi gospodarczemu w Europie. – Polska jest jedynym krajem, który utrzymuje wzrost gospodarczy i skutecznie opiera się recesji – ocenił Han Yuqun, zastępca przewodniczącego Komisji Finansów i Spraw Gospodarczych w parlamencie chińskim. - Trudno uchronić się od skutków kryzysu nawet krajom spoza Europy, silnym gospodarczo, jak np. Chiny. Chcielibyśmy wiedzieć co składa się na polski sukces - dodał.
Wicepremier Waldemar Pawlak wyjaśnił, że w przeciwstawieniu się kryzysowi pomogła Polsce z jednej strony zróżnicowana gospodarka i elastyczność polskich firm, które potrafiły dostosować się do zmiennej sytuacji rynkowej. Z drugiej zaś strony elementem wspierającym rozwój w czasie kryzysu była własna waluta. - Gdy rozpoczęła się recesja złotówka osłabiła się o 30 proc. i to pomogło nam w handlu, dzięki czemu odnotowaliśmy wzrost. Obecnie utrzymujemy go na poziomie z ostatnich 12 lat, dzięki czemu towary emigrują za granicę, a miejsca pracy pozostają w kraju – podkreślił wicepremier.
Polska odnotowuje deficyt handlowy w obrotach z Chinami – zarówno w wymiarze wartościowym (eksport dziesięciokrotnie niższy od importu, w roku 2011 eksport 1,35 mld euro import 13,2 mld euro), jak i strukturalnym – eksportujemy głównie miedź i chemikalia (łącznie ok. 70 proc. wartości eksportu), importujemy głównie wyroby elektroniki użytkowej (ok. 50 proc. wartości importu).