Mariusz W.
"Każdy kto przylatuje do Warszawy samolotem powinien wiedzieć, że taksówkarze nie mają prawa namawiać do korzystania ze swoich usług w hali przylotów Lotniska Chopina. Legalne i rekomendowane taksówki stoją na wyraźnie oznaczonym postoju tuż przy wyjściu z terminala i nie trzeba ich nigdzie szukać. Jeśli ktoś zaczepia pasażera i oferuje mu „taksóweczkę”, a następnie prowadzi go daleko na parking, może to oznaczać że jest oszustem, który za przejazd z lotniska do centrum miasta zażąda 200 zł, choć zwykle przejazd tą trasą kosztuje około 40 zł (na pytanie o cenę przejazdu klienci czasem słyszą odpowiedź: „złotych dwadzieścia za kilometr”, co mylnie rozumieją jako 1,20/km)" – pisze na swoim blogu Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy Lotniska Chopina.
Lotnisko robi wszystko co możliwe, żeby pasażerowie nie byli oszukiwani. W halach przylotów i przed terminalem zainstalowanych zostało mnóstwo znaków informujących o lokalizacji postoju taksówek i o nazwach korporacji taksówkowych rekomendowanych przez port. Oznakowanie takie można znaleźć m.in. na wszystkich wyjściach z terminala, a także – w formie strzałek na podłodze. Na ścianach rozlepione zostały także plakaty przygotowane przez Urząd Miasta wyjaśniające jak wygląda legalna miejska taksówka i jakie są maksymalne stawki za przejazd.
Przed terminalem dyżurują koordynatorzy rekomendowanych korporacji ubrani w jaskrawożółte kamizelki z wyraźnym napisem „Rekomendowane/recomended przez Lotnisko Chopina”. Wewnątrz hali przylotów w czasie Euro2012 dostępni są wolontariusze wolontariatu miejskiego, którzy chętnie udzielają wszelkiej pomocy i wskazują drogę do postoju. Po zakończeniu mistrzostw ich rolę przejmą osoby specjalnie w tym celu zatrudnione przez lotnisko. Dodatkowo w całym terminalu ustawione są także stojaki z ulotkami i broszurami, w których można znaleźć wyczerpujące informacje na temat taksówek oraz innych środków komunikacji publicznej. Są m.in. mapki wskazujące lokalizację stacji kolejowej i przystanków autobusowych na lotnisku oraz wyjaśnienia dotyczące wysokości opłat.
Każdy pasażer nagabywany w terminalu przez pseudotaksówkarzy może się poskarżyć pracownikom Straży Ochrony Lotniska, którzy podejmują stosowną interwencję. W każdym uzasadnionym przypadku wzywany jest patrol policji, który spisuje dane pasażera (traktowanego w tym przypadku jako świadek zdarzenia) oraz taksówkarza. Równocześnie zabezpieczany jest materiał dowodowy w postaci zapisu monitoringu wizyjnego. W kwietniu i maju pracownicy SOL zgłosili policji 32 tego typu przypadki. Inspekcja Transportu Drogowego otrzymała od pracowników portu numery rejestracyjne 50 samochodów używanych do przewozu pasażerów łowionych przez pseudotaksówkarzy na lotnisku (Inspekcja Transportu Drogowego, wspólnie z Inspekcją Handlową i policją regularnie organizują na lotnisku akcje kontroli taksówkarzy i stawek, które pobierają za swoje usługi).
- Podejmujemy wszystkie możliwe działania zgodne z prawem, aby ukrócić ten proceder. Korzystając ze wsparcia urzędu miasta i służb państwowych zamierzamy wreszcie z tym skończyć. Zauważamy, że konsekwentnie realizowana przez nas strategia przynosi wyraźne rezultaty – mówi Michał Marzec, dyrektor Lotniska Chopina.