Trzy lata temu na Lotnisku Chopina przeprowadzono remont krótszego pasa startowego. Teraz przyszedł czas na dłuższy, z którego korzysta większość samolotów podchodzących do lądowania. Rozpoczęcie prac zaplanowano na początek kwietnia. Dla mieszkańców Usrusa i Ursynowa oznacza to jednak, że samoloty będą podchodziły teraz do lądowania właśnie od ich strony, dlatego będą się musieli przygotować na zwiększony hałas. Remont potrwa do 2 września.
Szczególnie mieszkańcy Ursynowa odczują zmianę, ponieważ tu samoloty będą przelatywać nad dużą liczbą bloków. Przeprowadzenie remontu jest jednak konieczne, po wykonaniu inwestycji warunki na lotnisku ulegną zdecydowanej poprawie.
W planach, oprócz gruntownej wymiany nawierzchni dłuższej drogi startowej, jest także budowa nowego szybkiego zjazdu z pasa, który zwiększy przepustowość lotniska. Władze lotniska zdecydowały się również na zmianę technologii budowy kilkusetmetrowych progów pasa, na których koła samolotu dotykają ziemi. Zamiast z betonu, będą one wykonane z asfaltu.
Jak wyjaśnił w rozmowie z „GW” Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy warszawskiego lotniska, beton jest trudniejszy w utrzymaniu i remoncie oraz bardziej podatny na zmiany temperatur. Natomiast nowe technologie wykonywania nawierzchni z asfaltu zapewniają twardość niemal taką samą jak beton.