Port Lotniczy im. Fryderyka Chopina w Warszawie przygotowuje się do rozbudowy. Szczegółowe plany są na wstępnym etapie, ale już teraz wiadomo, że główny cel to zwiększenie przepustowości terminala. Zgodnie z planem przyjętym w 2014 roku, rozbudowie miałby ulec pirs południowy i północny.
Szczegółowe plany rozbudowy nie są znane, a samo lotnisko czeka na decyzje z góry. Rząd przygotowuje bowiem narodową strategię lotnictwa, która uwzględniać będzie m.in. kwestię budowy Centralnego Portu Lotniczego. To od niej zależy dalszy kształt funkcjonowania Lotniska Chopina. Decyzje muszą zostać podjęte szybko, gdyż ruch w stołecznym porcie rośnie lawinowo a w tym roku jest szansa, by przekroczona została liczba 13 mln obsłużonych pasażerów. Według nieoficjalnych informacji, do których dotarł serwis Fly4free.pl koszty rozbudowy stołecznego lotniska sięgają milionów złotych, zaś sama rozbudowa pirsu południowego to około 80 mln zł. Na pirs północny trzeba będzie poświęcić większe środki, gdyż z tej strony jest znacznie więcej miejsca na rozbudowę.
Póki decyzji o budowie CPL nie ma, stołeczne lotnisko pracuje nad zmianami kosmetycznymi. Fly4free.pl przypomina, że od pewnego czasu do strefy non-Schengen włączone zostały stanowiska 23 i 24, a już wkrótce trafią do niej również stanowiska 25 i 26. Od rozpoczęcia sezonu wakacyjnego 2017 podwojona zostanie również liczba stanowisk kontroli paszportowej na odlotach. Fly4free.pl podaje, że jest szansa, iż ruszą wtedy pierwsze urządzenia do automatycznej kontroli paszportowej.
W 2018 roku w planach jest natomiast rozbudowa strefy kontroli dokumentów na poziomie przylotów, oraz podwojenie liczby stanowisk kontroli bezpieczeństwa.
Przypominamy, że swoje inwestycje w stołecznym porcie planuje również
PAŻP. Do najważniejszych należy wdrożenie systemu AMSGCS Advanced Surface Movement Guidance and Control System), ułatwiającego współpracę pomiędzy kontrolerami a pilotami oraz innymi służbami na płycie lotniska. System ma poprawić przepustowość warszawskiego portu. Wkrótce ma tu również zostać uruchomiony ILS trzeciej kategorii, umożliwiający samolotom lądowanie przy praktycznie zerowej widoczności. Poza tym stołeczny port potrzebuje też nowej wieży kontroli ruchu lotniczego.