Mariusz W.
Posłowie pytali o zapewnienie bezpieczeństwa pasażerów i członków załóg samolotów oraz bagażu w kontekście przejęcia kontroli przez zewnętrzną firmę ochroniarską Konsalnet. Ta od kwietnia kontroluje podróżnych oraz załogi samolotów na Lotnisku Chopina. Prześwietla również ich bagaże. Obowiązek przejęła od Straży Ochrony Lotniska. Ostatnio pojawiły się doniesienia, że Konsalnet nie daje sobie rady z pełnieniem powierzonej mu funkcji.
Marzec przyznał, że decyzja o przekazaniu funkcji pełnionych do tej pory przez SOL firmie zewnętrznej wynikało z tego, aby dbać o najwyższy standard usług na lotnisku. Lotnisko zakładało bowiem, że kontrola zewnętrzna prowadzona przez zewnętrzną firmę będzie miała wpływ na komfort obsługi pasażerów. Chodzi o to, czy pasażer kontrolowany jest szybko i sprawnie, a lotnisko pod tym względem jest w czołówce europejskiej.
Dyrektor lotniska podkreślił również, że po wybraniu Konsalnetu zmniejszyły się koszty związane z zapewnieniem bezpieczeństwa w porcie. Według danych portu w ubiegłym roku ponad 109 mln zł wydano na ochronę, w tym m.in. na pensje pracowników i sprzęt.