Mariusz W.
Każdego roku przez ponad 100 godzin mgła utrudnia pracę na Lotnisku Chopina. ILS jest systemem wspomagania nawigacyjnego, który umożliwia pilotom lądować w warunkach ograniczonej widoczności. System ten ma trzy kategorie. Większość polskich lotnisk posiada ILS najniższej kategorii, ale są lotniska, jak Modlin czy Zielona Góra, które tego systemu nie mają w ogóle. Lotnisko Chopina jest jedynym portem w Polsce, który posiada system ILS II kategorii. Umożliwia ona wykonywanie operacji lotniczych w sytuacji, gdy podstawa chmur jest na wysokości 30 metrów, a widzialność nie przekracza 400 metrów. ILS III kategorii umożliwia lądowanie praktycznie przy zerowej widzialności – wyjaśnia „TVN Warszawa”.
Być może już niebawem ILS najwyższej kategorii zostanie na Lotnisku Chopina zamontowany. Taka możliwość będzie najwcześniej w 2014 roku, dlatego że lotnisko musi się do tego odpowiednio przygotować. Za montaż urządzeń odpowiada Polska Agencja Żeglugi Powietrznej, ale lotnisko musi zmienić oznaczenia na drogach kołowania i startowych, dochodzi też nowe oświetlenie i procedury. Również przewoźnicy muszą się do tego przygotować. Chodzi o szkolenia dla pracowników i montaż na pokładach samolotów odpowiednich urządzeń.
Dziś ILS III kategorii ma zaledwie kilka europejskich lotnisk: w Berlinie, Frankfurcie, Pradze, Budapeszcie czy Kijowie. Jak poinformował „TVN Warszawa” Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy warszawskiego lotniska, nawet najwyższa kategoria nie daje gwarancji, że samolot wyląduje, ponieważ zdarzają się warunki tak ekstremalne, że nie jest on w stanie zagwarantować bezpieczeństwa pasażerów.