Według informacji „Bloomberg Businessweek Polska” to właśnie redukcja siatki połączeń będzie pierwszą z decyzji podjętych przez nowego szefa LOT. Jak podaje gazeta, z obecnych ponad 60 połączeń ma pozostać około 40. Obsługę lotów krajowych w całości przejmie Eurolot jednak pod warunkiem, że będą one opłacalne.
Według analiz redukcja połączeń może się przełożyć na 5 proc. spadek sprzedaży narodowego przewoźnika, choć wynik firmy ma się dzięki temu poprawić o 130 mln zł. Mikosz będzie się musiał również pozbyć 10 samolotów Embraer 170. Maszyny rafią do Eurolotu.
Wśród 600 osób, które planuje zwolnić LOT znajdą się przede wszystkim pracownicy administracji i personel pokładowy likwidowanych połączeń. Przewoźnik chce się pozbyć również majątku. Według „Bloomberg Businessweek Polska” transakcje sprzedaży udziałów w Eurolocie oraz Casinos Polska są już finalizowane.
PLL LOT przewiózł w ubiegłym roku 4,97 mln pasażerów, co stanowi wzrost w stosunku do 2011 roku o 7 procent. Zwiększyło się również wypełnienie samolotów – z 74,4 do 78,1 procent, na rejsach atlantyckich sięga ono nawet około 90 procent. Według Zbigniewa Mazura, p.o. prezesa LOT wynik finansowy byłby zdecydowanie lepszy, gdyby nie niekorzystne dla przewoźnika zmiany kursów walut i utrzymujące się wysokie ceny paliw.
Dodatkowym obciążeniem dla przewoźnika były niższe ceny biletów, wymuszone przez konkurencję, między innymi OLT Express.