Rynek Infrastruktury
LOT nie poprzestaje na wprowadzeniu nowoczesnego malowania floty samolotów, nowej strony internetowej lot.com, otwarciu saloniku LOT Business Lounge na warszawskim lotnisku, ułatwiających odprawę Web-Kiosków czy Odprawy Mobilnej. Polski przewoźnik wprowadza kolejne nowości i zapowiada, że na tym nie koniec.
Na przełomie marca i kwietnia swoją służbę rozpoczyna elitarny zespół personelu pokładowego PLL LOT – Elite Fleet. Zespół specjalnie wyszkolonych stewardów i stewardes obejmie opieką najpierw pasażerów klasy biznes na rejsach długodystansowych, a w kolejnym etapie pasażerów nowej klasy premium economy, która będzie dostępna w Boeingach 787 Dreamliner należących do polskiego przewoźnika. Elite Fleet poza opieką i gwarantowaniem bezpieczeństwa podróżnym, ma za zadanie zapewniać indywidualne podejście do klienta biznesowego i gwarantować światowy poziom obsługi.
Członkowie Elite Fleet zostali wybrani spośród personelu pokładowego PLL LOT w kilku etapach procesu rekrutacyjnego, który zakładał między innymi pomyślne ukończenie dodatkowych, sprofilowanych warsztatów z zakresu nowoczesnej obsługi pasażera na pokładzie samolotu, szkoleń językowych, czy treningów rozwijających umiejętności komunikacji werbalnej i niewerbalnej.
Polski przewoźnik, przygotowując się do włączenia do floty pod koniec roku najnowszej generacji samolotów Dreamliner, wprowadza kolejne rozwiązania serwisowe i nowości produktowe. Pasażerowie klasy biznes na rejsach dalekiego zasięgu z początkiem kwietnia mają do wyboru trzy warianty serwisu, których podstawową różnicą jest moment oferowania i czas trwania posiłku. - Zależnie od tego jak pasażer chce wykorzystać czas na pokładzie może dokonać wyboru szybkiego serwisu – posiłek na tacy, na której jednocześnie podajemy przystawkę, sałatkę, danie główne oraz deser lub owoce, a na życzenie zestaw serów, serwis klasyczny, zbliżony do restauracyjnego, który zakłada podawanie kolejnych posiłków w odstępach czasu oraz serwis na życzenie. Ostatni wariant jest znakomitą ofertą dla pasażerów, którzy nie mają ochoty na posiłek zaraz po starcie, ale chcieliby zjeść go w dogodnym dla siebie momencie lotu – wyjaśnia Małgorzata Witon, dyrektor produktu PLL LOT – Chcemy za każdym razem odpowiadać na indywidualne potrzeby i wymagania naszych pasażerów, by mogli czuć się komfortowo na pokładach naszych samolotów.