PKN Orlen tworzy grupę kapitałową, w skład której wchodzi ponad 70 spółek. Podstawowym przedmiotem działalności spółki jest przetwarzanie ropy naftowej na benzynę bezołowiową, oleje: napędowy, opałowy oraz paliwa lotnicze, jak również LPG, smary, tworzywa sztuczne i wyroby petrochemiczne. Przejmowany - Petrolot był do tejpory współkontrolowany przez PKN Orlen i Polskie Linie Lotnicze LOT. Prowadzi on działalność w zakresie obrotu paliwami lotniczymi oraz świadczy usługi sprzedaży i tankowania samolotów na lotniskach w Polsce. W wyniku transakcji PKN Orlen zyskał 100 procent udziałów w Petrolocie.
Transakcja jest zgodna z planami Orlenu w zakresie dalszego rozwoju sprzedaży paliwa lotniczego przez spółkę Petrolot. Zgodę na dokonanie koncentracji, polegającej na przejęciu przez koncern kontroli nad spółką, wydał prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Według UOKiK transakcja może pozytywnie wpłynąć na relację tej spółki z liniami lotniczymi, ponieważ jej udziałowcem przestanie być PLL LOT. Tym samym zniknie ryzyko faworyzowania przez Petrolot tej linii lotniczej kosztem innych.
W planach jest również sprzedaż czerech nieruchomości należących do PLL LOT. Są one położone w Gdańsku-Rębiechowie przy ul. Szybowcowej i w Warszawie przy ul G. Bennetta, Winiarskiej i Wirażowej.
Członek Stowarzyszenia Menadżerów Lotnisk Zbigniew Sałek w rozmowie z „DGP” przyznaje, że pieniądze spółce mogą być potrzebne na raty leasingowe za nowy samolot 787 Dreamliner.
Według nieoficjalnych źródeł „Pulsu Biznesu”, sprzedaż udziałów w Petrolocie jest warta 50 mln zł. Leszek Chorzewski, rzecznik LOT, oraz Tomasz Fill, rzecznik PKN Orlen, nie chcą komentować sprawy.